Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 10/19 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2020-10-07

Sygn. akt I Ca 10/19

POSTANOWIENIE

Dnia 7 października 2020 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Joanna Składowska

Sędziowie Barbara Bojakowska

Katarzyna Powalska

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2020 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z wniosku M. M.

z udziałem A. W.

o zmianę kontaktów z małoletnim

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 30 października 2018 roku, sygnatura akt III Nsm 551/16

postanawia:

1)  oddalić apelację;

2)  ustalić, że każdy z zainteresowanych ponosi koszty związane ze swoim udziałem w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 10/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z 30 października 2018 r., wydanym pod sygn. akt III Nsm 551/16, Sąd Rejonowy w Wieluniu - w miejsce kontaktów ustalonych w pkt. 4 w wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu z 30 listopada 2012 r w sprawie sygn. akt. I 1 C 568/12 - uregulował kontakty osobiste wnioskodawcy M. M. z małoletnią córką J. M., urodzoną (...) w W. w ten sposób, że wnioskodawca będzie kontaktował się z dzieckiem:

a)  w każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca od godziny 11.00 do godziny 19.00 poza miejscem zamieszkania dziecka i bez obecności matki, przy czym wnioskodawca odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania w początkowej godzinie kontaktu i odprowadzi do miejsca zamieszkania w końcowej godzinie kontaktu oraz będzie miał prawo wyjechać z córką do miejscowości oddalonej w promieniu do 100 km od miejsca zamieszkania dziecka bez prawa zabierania J. M. do swojego miejsca zamieszkania lub w miejscu zamieszkania dziecka od godziny 11.00 do godziny 19.00;

b)  w okresie świąt Bożego Narodzenia w lata parzyste 25 grudnia od godziny 11.00 do godziny 19.00 poza miejscem zamieszkania dziecka i bez obecności matki, przy czym wnioskodawca odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania w początkowej godzinie kontaktu i odprowadzi do miejsca zamieszkania w końcowej godzinie kontaktu oraz będzie miał prawo wyjechać z córką do miejscowości oddalonej w promieniu do 100 km od miejsca zamieszkania dziecka bez prawa zabierania J. M. do swojego miejsca zamieszkania lub w miejscu zamieszkania dziecka od godziny 11.00 do godziny 19.00;

c)  w okresie świąt Bożego Narodzenia w lata nieparzyste 26 grudnia od godziny 11.00 do godziny 19.00 poza miejscem zamieszkania dziecka i bez obecności matki, przy czym wnioskodawca odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania w początkowej godzinie kontaktu i odprowadzi do miejsca zamieszkania w końcowej godzinie kontaktu oraz będzie miał prawo wyjechać z córką do miejscowości oddalonej w promieniu do 100 km od miejsca zamieszkania dziecka bez prawa zabierania J. M. do swojego miejsca zamieszkania lub w miejscu zamieszkania dziecka od godziny 11.00 do godziny 19.00;

d)  w okresie świąt Wielkanocnych w lata parzyste w Niedzielę Wielkanocną od godziny 11.00 do godziny 19.00 poza miejscem zamieszkania dziecka i bez obecności matki, przy czym wnioskodawca odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania w początkowej godzinie kontaktu i odprowadzi do miejsca zamieszkania w końcowej godzinie kontaktu oraz będzie miał prawo wyjechać z córką do miejscowości oddalonej w promieniu do 100 km od miejsca zamieszkania dziecka bez prawa zabierania J. M. do swojego miejsca zamieszkania lub w miejscu zamieszkania dziecka od godziny 11.00 do godziny 19.00;

e)  w okresie świąt Wielkanocnych w lata nieparzyste w Poniedziałek Wielkanocny od godziny 11.00 do godziny 19.00 poza miejscem zamieszkania dziecka i bez obecności matki, przy czym wnioskodawca odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania w początkowej godzinie kontaktu i odprowadzi do miejsca zamieszkania w końcowej godzinie kontaktu oraz będzie miał prawo wyjechać z córką do miejscowości oddalonej w promieniu do 100 km od miejsca zamieszkania dziecka bez prawa zabierania J. M. do swojego miejsca zamieszkania lub w miejscu zamieszkania dziecka od godziny 11.00 do godziny 19.00 (pkt 1);

a nadto uregulował kontakty na odległość w ten sposób, że wnioskodawca będzie kontaktował się z małoletnią córką za pomocą komunikatora internetowego S. w każdy wtorek i czwartek pomiędzy godziną 18:30, a godziną 19:00, a w tygodniu gdzie nie będzie spędzał niedzieli z córką również w soboty od godziny 17.00 do godziny 18.00 oraz zobowiązał uczestniczkę postępowania A. W. do udostępniania córce komputera wyposażonego w sprawny komunikator internetowy S. (pkt 2), oddalając wniosek w pozostałym zakresie (pkt 3), zasądzając od wnioskodawcy na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Wieluniu 1 124, 31 złotych tytułem kosztów postępowania sądowego (pkt 4), a na rzecz uczestniczki postępowania A. W. 120 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

Sposób kontaktowania się wnioskodawcy M. M. z jego małoletnią córką J. M. został ustalony wyrokiem Sądu Okręgowego w Sieradzu z 30 listopada

2012 r., wydanym w sprawie I 1C 568/12. Na mocy powyższego wyroku wnioskodawca mógł widywać się z małoletnią córką w każdą pierwszą niedzielę miesiąca w godzinach od 14:00 do 18:00 w miejscu zamieszkania małoletniej.

J. M. ma obecnie 10 lat. Jest dzieckiem pochodzącym z małżeństwa wnioskodawcy M. M. i uczestniczki postępowania A. W..

Rodzice początkowo mieszkali wspólnie w W.. Jednakże w 2010 r., z uwagi na narastające konflikty, rozstali się. Uczestniczka postępowania wraz z małoletnią wyprowadziła się do domu rodzinnego w T., a wnioskodawca pozostał w W..

Podczas wspólnego zamieszkiwania wnioskodawca miewał zachowania agresywne. Była sytuacja, że złamał uczestniczce rękę w trzech miejscach. Wykazywał też autoagresję. Uderzał głową w ścianę, kopał w ścianę nogami, nacinał nogi nożem, uderzał się w głowę młotkiem. Świadkiem tych wszystkich scen była małoletnia J..

Po wyprowadzeniu się z W. małoletnia bała się mężczyzn, była bardzo zamknięta w sobie, źle funkcjonowała w środowisku rówieśniczym, bała się ludzi.

W okresie od 2010 r. do orzeczenia rozwodu w 2014 r. wnioskodawca sporadycznie kontaktował się z córką. Także po rozwodzie przez okres 7 miesięcy nie realizował przyznanych mu kontaktów z małoletnią. Po tym okresie wznowił kontakty. Dodatkowo kontaktował się z małoletnią w święta lub urodziny. Kontakty odbywały się w domu uczestniczki postępowania. Wnioskodawca miał możliwość wyjścia z córką na spacer.

Małoletnia niechętnie godziła się na spotkania z ojcem. Nie czuła się z nim bezpieczna. Bywało, iż podczas wizyt ojca wychodziła z pokoju i pytała ile jeszcze zostało do końca spotkania. Podczas spotkań z małoletnią wnioskodawca szarpał nią, podrzucał i sprawiał jej w ten sposób ból. Zmuszał ją do przytulania, czego małoletnia nie lubi. Dodatkowo nieustannie przy każdym spotkaniu, czy kontakcie telefonicznym pytał małoletnią o wyjazd do W. do jego miejsca zamieszkania. Małoletnia konsekwentnie odmawiała tych wyjazdów. Zdarzały się też sytuacje, że wnioskodawca klękał przed nią, płakał i prosi, by z nim pojechała.

Małoletnia nie chce na dłużej przebywać daleko od domu. Wyjeżdża ze szkoły na wycieczki jednodniowe. Wcześniej odmawiała wyjazdu na zieloną szkolę. Dopiero w 2018 r. zgłosiła chęć takiego wyjazdu.

W czerwcu 2017 r. Sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu kontaktów, na mocy którego przyznał wnioskodawcy prawo do spędzania z córką dwóch niedziel w miesiącu oraz zabierania ją poza miejsce jej zamieszkania w odległości do 100 km, (za wyjątkiem zabierania małoletniej do W.). Sąd przyznał także wnioskodawcy prawo do kontaktów telefonicznych, które następnie (za zgodny wniosek obu rodziców) - postanowieniem z 20 listopada 2017 r. - amienił na kontakty przez komunikator internetowy S.. Tak ustalone kontakty realizowane były przez wnioskodawcę regularnie. Małoletnia wyjeżdżała też z ojcem poza miejsce swojego zamieszkania, ale tylko wtedy, gdy wyrażała na to zgodę. Wnioskodawca (za zgoda uczestniczki postępowania) miał także możliwość spotkania się z córką poza wyznaczonymi przez Sąd terminami, np. na zakończenie roku, święta, czy urodziny małoletniej.

Wnioskodawca starał się wcześniej uzgodnić formę spędzania spotkania z małoletnią, ale zazwyczaj się mu to nie udawało. Małoletnia nie wykazywała inicjatywy. Wówczas wnioskodawca sam proponował formę spędzania czasu. Nadal też powracał do tematu wyjazdu córki do W. do miejsca jego zamieszkania i informował ją, iż zrobi wszystko żeby tak się stało. Małoletnia nadal konsekwentnie odmawiała wyjazdu do W.. Wnioskodawca także proponował wyjazd do W. wraz z małoletnią uczestniczce postępowania, lecz bezskutecznie.

Z opinii Opiniodawczego Zespołu (...) w S., sporządzonej w dniu 22 marca 2018 r. wynika, iż uczestniczka postępowania pełni rolę rodzica pierwszoplanowego, wiodącego w opiece i wychowaniu dziecka. W ocenie biegłych, relacje J. z matką są bardzo bliskie, oparte na silnej wzajemnej więzi uczuciowej. To matka będąc stale obecną w życiu córki jest gwarantem jej poczucia bezpieczeństwa. Więź uczuciowa małoletniej z ojcem była na przestrzeni lat i jest nadal zdecydowanie słabsza, a relacje mają raczej powierzchowny charakter, nie są w pełni dla dziewczynki satysfakcjonujące, nie ma ona takiej, jak w relacji z matką, swobody bycia, prowadzenia rozmowy, wspólnej płaszczyzny porozumienia, zainteresowań, przyjmowania i odwzajemniania uczuć. Ojciec małoletniej poprzez niektóre swoje zachowania i reakcje wywołuje w małoletniej poczucie dyskomfortu psychicznego, co skutkuje tym, iż małoletnia dystansuje się od niego. Podczas badania małoletnia podała, iż w dyskomfortowym położeniu stawiały ją przede wszystkim próby wywierania na niej presji i nakłonienia do wyjazdów do W.. Małoletnia zdaje sobie sprawę z tego, że jest dla ojca ważna, że ojciec ją kocha, martwi się o nią i jej zdrowie, że zależy mu na niej, ale tak emocjonalne jego reakcje są dla niej zbyt trudne do przyjęcia.

Podczas przeprowadzanego badania małoletnia w rozmowie z diagnostą potwierdziła swoje negatywne stanowisko odnośnie wyjazdów do ojca, co uzasadniła brakiem gotowości do dłuższego przebywania poza domem, nocowania poza nim, rozstania z matką, tęsknotą za nią.

Biegli stwierdzili, iż postawy wychowawcze rodziców małoletniej różnią się w wielu aspektach. Matka małoletniej nie przywiązuje wystarczającej wagi do spójności i konsekwencji stawianych dziecku wymagań i przekazywanych mu oczekiwań. Ojciec w postępowaniu wychowawczym wykazuje większą stanowczość, niż matka, bardziej jednoznacznie określa swoje oczekiwania, wyznacza granice, pokazuje, co jest właściwe i korzystne. Jest jednak przy tym mniej cierpliwy, co może wzbudzać większy demonstrowany sprzeciw małoletniej, być przez nią odbierane, jako próba ograniczania jej autonomii, wyboru. Zadaniem biegłych, oboje rodzice powinni podjąć pracę nad zwiększeniem poziomu swoich umiejętności wychowawczych.

Biegli stwierdzili, iż małoletnia nie jest aktualnie na poziomie emocjonalnym gotowa do dłuższego rozstania z matką, do kontaktów z ojcem w formie przez niego oczekiwanej. Jednakże nienaciskana, nabierając coraz więcej pozytywnych doświadczeń w kontaktach z ojcem realizowanych poza miejscem zamieszkania, lub np. poprzez wspólny z matką wyjazd do W., przy wsparciu tego procesu przez samą matkę, może ona zmienić swoje nastawienie do ojca i ewentualnych dłuższych pobytów z nim. Generalnie nie ma poważniejszych przeszkód co do tego, aby małoletnia kontaktowała się z ojcem poza miejscem zamieszkania i bez udziału matki, ani nawet spędziła z nim kilka dni, przy czym czas ten należałoby regulować czy zwiększać adekwatnie do gotowości dziewczynki. Natomiast zmuszanie jej do wyjazdów do ojca, stosowanie rozwiązań arbitralnych może wpłynąć niekorzystnie na jej kondycję psychiczną, poskutkować zaburzeniami w jej rozwoju.

Zdaniem Sądu Rejonowego, w przedstawionych okolicznościach, zgodnie z art. 113 5 k.r.o., złożony przez M. M. wniosek o zmianę kontaktów co do zasady zasługiwał na uwzględnienie, jednakże nie w zakresie wskazanym przez wnioskodawcę. Należało mieć bowiem na uwadze, iż małoletnia nie jest jeszcze gotowa do dłuższych kontaktów z ojcem w miejscu jego zamieszkania bez obecności matki, a w szczególności na nocowanie u niego. Jak podkreślił Sąd pierwszej instancji, biegli z Opiniodawczego Zespołu (...) w S. stwierdzili, iż wymuszanie na małoletniej określonych zachowań, tj. odbywania kontaktów w miejscu zamieszkania ojca i nocowania u niego może w przyszłości zaburzyć emocjonalny rozwój dziecka. Podczas badań małoletnia w sposób konsekwentny i kategoryczny komunikowała odmowę wyjazdu z ojcem do W. i nocowania tam.

W sposób wyraźny nie akceptowała także postawy ojca chcącego wymusić na niej wyjazd.

W ocenie Sądu, niewłaściwym jest nieustanne namawianie przez ojca małoletniej do wyjazdu do W.. Gdy nastąpi zaś odbudowanie wzajemnych relacji małoletnia sama może wyrazić zgodę na wyjazd do ojca i nocowanie u niego. Już w trakcie trwania postępowania dała się zauważyć zmiana w zachowaniu małoletniej wobec ojca podczas wykonywania kontaktów ustalonych tytułem zabezpieczenia. Małoletnia zaczęła wyjeżdżać z ojcem poza miejsce swojego zamieszkania, bywała zadowolona z nich wyjazdów.

Dlatego Sąd, mając na uwadze dobro małoletniej, jej wiek oraz powyższe okoliczności dokonał zmiany ustalonych kontaktów małoletniej z wnioskodawcą w sposób wskazany w sentencji postanowienia.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c.

Wnioskodawca wniósł apelacje od postanowienia Sądu Rejonowego, zaskarżając orzeczenie w części, to jest w zakresie:

-

punktu 1 a) postanowienia odnośnie (w części) ograniczenia wyjazdów z córką do miejscowości oddalonych w promieniu 100 km od miejsca zamieszkania dziecka oraz bez prawa zabierania J. M. do swojego miejsca zamieszkania;

-

punktu 1 b), c), d), e) postanowienia, w całości;

-

punktu 2 odnośnie ustalenia, że w tygodniu gdy wnioskodawca nie będzie spędzał niedzieli z córką będzie miał prawo do kontaktu z córką przez S. w sobotę od godziny 17.00 do 18.00;

-

punktu 3,4 oraz 5 postanowienia, w całości.

Skarżący podniósł następujące zarzuty:

I.  naruszenie przepisów postępowania, w postaci:

a.  art. 328 § 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez brak wyjaśnienia w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia dlaczego kontakty córki z ojcem w szerszym zakresie niż orzeczone w postanowieniu z dnia 30 października 2018 r. byłyby sprzeczne z dobrem dziecka;

b.  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, która polega na:

- oparciu rozstrzygnięcia na opiniach biegłych z (...) z 22 marca 2018 r. oraz 28 czerwca 2018 r., wedle, których małoletnia J. M., nie jest na poziomie emocjonalnym gotowa do kontaktów z ojcem w jego miejscu zamieszkania (W.), w tym z nocowaniem, w sytuacji, gdy stanowisko biegłych jest sprzeczne z innym ustaleniami poczynionymi przez Sąd Rejonowy w toku postępowania oraz doświadczeniem życiowym, w tym wiedzą powszechną (ogólną);

- pominięciu przy ocenie zebranego materiału, że A. W. nie zgodziła się na wspólny (tj. A. W. oraz J. M. wyjazd do miejsca zamieszkania wnioskodawcy do W.), w celu odbycia tam kontaktów z ojcem, co jednoznacznie wskazuje, że nie jest możliwa realizacja sugestii zawartych w opiniach biegłych z (...);

- uwzględnieniu w ustaleniach faktycznych sprawozdania z wywiadu środowiskowego, gdzie uczestniczka bezpodstawnie oskarżyła wnioskodawcę o stosowanie przemocy - złamanie jej ręki w trzech miejscach, w sytuacji, gdy nie ma to żadnego oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym;

- pominięciu, ze uczestniczka lub jej otoczenia dopuszczali się nieodpowiednich zachowań wobec małoletniej J. M. - nagrywania jej oświadczeń na potrzeby niniejszego postępowania czy wypytywanie dziecka o jego kontakty z ojcem;

c. art. 98 § 1 k.p.c., poprzez uznanie wnioskodawcy za stronę przegrywającą i obciążenie M. M. w całości kosztami opinii (...) oraz kosztami zastępstwa procesowego, w sytuacji gdy pozwany co najmniej w 50% wygrał postępowanie, gdyż nastąpiło rozszerzenie jego kontaktów z córką, a ponadto pominięcie, że w zakresie rozstrzygania o kosztach postępowania w postępowaniu nieprocesowym ma zastosowanie art. 520 k.p.c., a w konsekwencji jego niezastosowanie;

II. naruszenie przepisów prawa materialnego, w postaci:

a.  art. 113 § 1 i 2 k.r.o. w zw. z art. 113 5 k.r.o., poprzez:

- jego błędne zastosowanie i ustalenie wnioskodawcy kontaktów z córką w okresie Świąt Bożego i Wielkanocy w dniach 25 grudnia albo 26 grudnia oraz w Wielką Niedzielę albo Poniedziałek Wielkanocny poza miejscem zamieszkania dziecka lub w miejscu zamieszkania dziecka, od godziny 11.00 do godziny 19.00, w sytuacji, gdy w okresie ww. świąt nie działają kina, muzea, basen, parki rozrywki, zaś w miejscu zamieszkania ojciec nie może mieć swobodnych kontaktów z córką ze względu na obecność przedstawicielki ustawowej i jej rodziców;

- poprzez jego błędne zastosowanie, które polega na oddaleniu wniosku o ustalenie kontaktów w miejscu zamieszkania ojca wraz z nocowaniem oraz kontaktów w wakacje i ferie, poza miejscem zamieszkania i bez obecności matki, w sytuacji, gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wynika, że nie ma przeciwskazań do takich kontaktów;

- jego błędną wykładnię, która polega na pominięciu, że dziecko ma obowiązek kontaktów z rodzicem, a zatem wola małoletniej J. M. nie może mieć w niniejszej sprawie decydującego znaczenia;

b. art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, które polega na jego pominięciu przy ustalaniu kontaktów ojca z córką, a w konsekwencji niczym nieuzasadnionym ograniczeniu kontaktów ojca z córką do wspólnych wyjazdów poza miejsce zamieszkania dziecka bez możliwość zabrania dziecka do miejsca zamieszkania ojca oraz noclegu, co w praktyce powoduje naruszenia prawa M. M. oraz J. M. do życia rodzinnego, w tym kontaktów z rodziną generacyjną ojca.

W oparciu o wskazane zarzuty skarżący wniósł o uchylenie postanowienia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Wieluniu z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego; ewentualnie zmianę postanowienia w zaskarżonym zakresie, poprzez ustalenie, że:

1.  wnioskodawca będzie mógł widywać się z dzieckiem:

a.  w każdy pierwszy i trzeci weekend miesiąca od godz. 18.00 w piątek do godziny 19.00 w niedziele z wyłączeniem ferii wakacji i świąt;

b.  w Święta Bożego Narodzenia w latach parzystych od 23 grudnia od godz. 11.00 do 26 grudnia do godz. 19.00;

c.  w Święta Wielkanocne w latach nieparzystych od godz. 11.00 w Wielką Sobotę do godz. 19.00 w Poniedziałek Wielkanocny;

d.  w pierwszy tydzień ferii zimowych, właściwych dla województwa, w którym mieszka małoletnia J. M., od niedzieli poprzedzającej pierwszy tydzień ferii od godziny 11.00 do niedzieli, która kończy pierwszy tydzień ferii do godziny 19.00;

e.  wakacje - w dniach od 1 lipca od godziny 11.00 do 15 lipca do godziny 19.00.

Przedstawione powyżej kontakty będą się odbywały poza miejscem zamieszkania dziecka i bez obecności matki. Ojciec odbierze dziecko z jego miejsca zamieszkania w początkowej godzinie kontaktu i odprowadzi dziecko do miejsca zamieszkania w końcowej godzinie kontaktu;

2.  wnioskodawca będzie mógł kontaktować się z córką telefonicznie lub za pomocą komunikatora internetowego S.:

a)  w Święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy, w sytuacji, gdy nie będzie spędzać tych świąt z córką w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia od godziny 17.00 do godziny 18.00 oraz w drugi dzień Świąt Wielkanocnych od godziny 17.00 do godziny 18.00;

b)  w okresie ferii zimowych i wakacji letnich, w czasie gdy córka przebywa pod opieką matki, raz w tygodniu w każdą środę od godziny 18.00 do 19.00;

3)  uczestniczka będzie zobowiązania do udostępniania córce - J. M. telefonu lub komputera wyposażonego w sprawny komunikator internetowy S. w celu kontaktowania się z ojcem w sposób opisany w punkcie 2 a-b powyżej,

co będzie stanowiło zmianę rozstrzygnięcia w przedmiocie kontaktów ojca z córka, zawartego w punkcie 4. (czwartym) wyroku Sadu Okręgowego w Sieradzu z 30 listopada 2012 r., sygn. akt I 1 C 568/12.

Uczestniczka postępowania wniosła o oddalenie apelacji na koszt wnioskodawcy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuję:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom skarżącego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń, które stanowią wynik właściwej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie. Ustalenia te zostały poczynione w takim zakresie, na jaki zezwalały przeprowadzone dowody, po dokonaniu ich oceny zgodnie z kryteriami wskazanymi w art. 233 k.p.c.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia powołanego przepisu wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Wyrażenie przez stronę odmiennego poglądu co do oceny poszczególnych dowodów jest prawem strony, jednakże możliwość przedstawienia innej wersji stanu faktycznego, nie świadczy jeszcze o nadużyciu swobodnej oceny dowodów. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów wyrażonych w art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Trzeba przy tym podkreślić, że stawiając ten zarzut, skarżący w zasadzie nie zakwestionował przyjętych przez Sąd pierwszej instancji za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia okoliczności, lecz wysnute na ich podstawie wnioski w zakresie właściwego sposobu uregulowania kontaktów ojca z dzieckiem, co winno być rozpatrywane w ramach kontroli prawidłowości zastosowania prawa materialnego.

Wbrew twierdzeniom skarżącego, ostateczna konkluzja Sądu pierwszej instancji, że małoletnia nie jest na poziomie emocjonalnym gotowa do kontaktów z ojcem w jego miejscu zamieszkania (W.), w tym z nocowaniem, nie wynika li tylko z opinii (...), lecz z całokształtu materiału dowodowego, a wnioskodawca nie wskazał na dowód, który by przeczył tej tezie, opierając się wyłącznie na własnym przekonaniu.

Warto także zauważyć, że szereg okoliczności, które podnosi skarżący pozostawała bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. Przede wszystkim chodzi o zasadność oskarżenia przez uczestniczkę wnioskodawcy o stosowanie przemocy. Sąd co prawda wskazał na tę okoliczność, ale nie przyjął, aby fakt, iż wnioskodawca dopuścił się takiego czynu względem matki dziecka w jakikolwiek sposób wpływał na określony zakres kontaktów ojca z małoletnią. Bez wpływu na ten zakres miało również to, czy uczestniczka lub osoby z jej otoczenia dopuszczali się nieodpowiednich zachowań wobec małoletniej. Kwestia ta mogłaby mieć znaczenie, gdyby przedmiotem rozstrzygnięcia był wybór opiekuna pierwszoplanowego, lecz skarżący nie domagał się zmiany w tej materii. Skoro zaś Sąd uznał, że w tej chwili niedopuszczalne i sprzeczne z dobrem małoletniej jest zmuszanie jej do kontaktów w postaci proponowanej przez wnioskodawcę, oceny tej także zmienić nie może podnoszony przez skarżącego fakt, że A. W. nie zgodziła się na wspólny wyjazd do miejsca zamieszkania wnioskodawcy.

Już tylko na marginesie można w tym miejscu zauważyć, że podnosząc powyższe kwestie, wnioskodawca jednocześnie nie zakwestionował występujących u niego w przeszłości przejawów autoagresji, których świadkiem była małoletnia oraz tego, że po wyprowadzeniu się z W. dziewczynka bała się mężczyzn, była bardzo zamknięta w sobie, źle funkcjonowała w środowisku rówieśniczym.

Wbrew zarzutom skarżącego, w opinii (...), na której Sad Rejonowy się oparł nie występują żadne sprzeczności. Jest zupełnie logicznym i zgodnym z zasadami doświadczenia życiowego, że osoba posiadająca odpowiednie kompetencje opiekuńczo - wychowawcze i nie stwarzająca żadnego zagrożenia dla małoletniego, a niewątpliwie taką osobą jest wnioskodawca, co wynika z opinii, może - z uwagi na szczególne okoliczności danego przypadku - pozostawać z konkretnym małoletnim dzieckiem w takich relacjach, które powodują, że kontakty określonego rodzaju, w szczególności połączone z dłuższym pobytem poza miejsce zamieszkania małoletniego, pozostają w sprzeczności z dobrem dziecka.

Jeśli zaś chodzi o zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., określającego wymagania, jakim winno odpowiadać uzasadnienie wyroku sądu, naruszenie to może być ocenione jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy w sytuacjach tylko wyjątkowych, do których zaliczyć można takie, w których braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2001 r., sygn. akt V CKN 606/00, LEX nr 53116). Taka sytuacja w sprawie przedmiotowej nie miała miejsca. Uzasadnienie rozstrzygnięcia zawiera wszystkie elementy wymienione we wskazanym przepisie i jasno wyraża motywy, jakimi kierował się Sąd pierwszej instancji wydając zaskarżony wyrok.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa materialnego należy z całą mocą podkreślić, że bezwzględną zasadą jest, iż w każdej sprawie dotyczącej małoletnich, sąd winien kierować się przede wszystkim ich dobrem. Przy czym dobro to nie przejawia się wyłącznie w subiektywnym potencjalnym odczuciu rodzica lub dziecka, a musi być brane pod rozwagę poprzez pryzmat wszelkich okoliczności związanych z funkcjonowaniem w rodzinie i społeczeństwie.

Oczywiście w modelowym ujęciu jak najbardziej pożądanym jest, by dziecko utrzymywało nieskrepowane i jak najszersze relacje z obojgiem rodziców. Nie zawsze jest to jednak możliwe i stąd brzmienie przepisów Kodeku rodzinnego i opiekuńczego, które przewidują wprowadzenie ograniczeń w tym zakresie, a nawet możliwość zakazania rodzicowi styczności z dzieckiem. Sąd zatem nie tylko miał prawo, ale i obowiązek uregulować kontakty odmiennie od oczekiwań wnioskodawcy, przy uwzględnieniu dobra dziecka i jego „rozsądnych życzeń” (art. 113 1 i art. 113 5 k.r.o.).

Z ustaleń Sądu Rejonowego jednoznacznie wynikało, że małoletnia nie chce utrzymywać kontaktów z ojcem, które wiązałyby się z nocowaniem w jego mieszkaniu. Małoletnia, jak każdy człowiek ma również określone cechy osobowości, charakteru, przyzwyczajenia, upodobania. Skarżący zdaje się zupełnie pomijać, że więź miedzy ludźmi musi wynikać z wzajemnych rzeczywistych relacji i nie występuje niejako automatycznie z uwagi na pokrewieństwo. Niewątpliwie trudno oczekiwać, aby dziecko wyrażało chęć nocowania u osoby będącej co prawda członkiem najbliższej rodziny, ale z którą nie czuje się bezpiecznie i do której nie ma zaufania.

Na skutek rozstania z matką dziecka, w okresie kilku lat, kiedy małoletnia była jeszcze małą dziewczynką wnioskodawca kontaktował się z nią sporadycznie. Także po rozwodzie przez okres 7 miesięcy nie realizował przyznanych mu kontaktów. Córka zatem prawie nie znała ojca i nie miała z nim bliskiej więzi. Uczestnik te kwestie zupełnie pomija, przerzucając w całości na matkę odpowiedzialność za stan jego relacji z małoletnią, a tymczasem stanowią one oczywiste uzasadnienie aktualnej postawy dziecka.

U podstaw stanowiska skarżącego stoi rozumowanie, że dziecko można i należy zmuszać do spotykania się z ojcem. Tymczasem takie wymuszenie tworzy z takich kontaktów przykry obowiązek i w żaden sposób nie mobilizuje do spotkań, a wręcz przeciwnie, wywołuje bunt, pogłębia niechęć. Zgodnie z treścią przepisu art. 113 § 1 k.r.o., rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Jednakże, aby kontakty z dziećmi skutkowały zbudowaniem więzi pomiędzy rodzicami a dziećmi, oprócz systematyczności kontaktów konieczna jest również pewna ich jakość, satysfakcjonująca przede wszystkim dziecko.

Trzeba na zakończenie zauważyć, że ani wnioskodawca, ani też Sąd nie posiada specjalistycznej wiedzy z zakresu psychologii dziecięcej. Taką wiedzę posiadają zaś specjaliści z (...). Z wydanej przez nich opinii wynika jednoznacznie, że zmuszanie dziecka do wyjazdów do ojca, stosowanie rozwiązań arbitralnych może wpłynąć niekorzystnie na jego kondycję psychiczną, skutkować zaburzeniami w jego rozwoju.

Podsumowując, skarżący domaga się wydania rozstrzygnięcia wyłącznie przy uwzględnianiu jego praw i interesów, z pominięciem woli dziecka i jego dobra. Takie żądanie pozostaje zaś w sprzeczności z uregulowaniami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Jeśli chodzi zaś o koszty postępowania, to również wskazywany przez skarżącego przepis art. 520 k.p.c., który niewątpliwie ma w sprawie zastosowanie, w § 2 pozwala sądowi na wyłożeniu obowiązku zwrotu kosztów na jednego z uczestników w całości, jeżeli uczestnicy są w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania lub interesy ich są sprzeczne.

Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 385 art. 13 § 2 k.p.c., należało oddalić apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Halina Nowakowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Joanna Składowska,  Barbara Bojakowska
Data wytworzenia informacji: