Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 204/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2019-05-24

Sygn. akt I Ca 204/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 maja 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Elżbieta Zalewska – Statuch

po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2019 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w W.

przeciwko A. U.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 28 marca 2019 roku, sygn. akt I C 194/19 upr

I.  zmienia zaskarżony wyrok w całości na następujący:

„1. zasądza od pozwanego A. U. na rzecz powoda (...) z siedzibą w W. 1820 (jeden tysiąc osiemset dwadzieścia) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczonymi od kwoty 1800 zł od 6 października 2017 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 10 zł od dnia 7 lutego 2018 roku do dnia zapłaty;

2. oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3. zasądza od powoda (...) z siedzibą
w W. na rzecz pozwanego A. U. 1030 (jeden tysiąc trzydzieści)
złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.”;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od powoda (...) z siedzibą
w W. na rzecz pozwanego A. U. 540 (pięćset czterdzieści) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I Ca 204/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 marca 2019 roku Sąd Rejonowy w Wieluniu w sprawie
z powództwa (...) z siedzibą w W. przeciwko A. U. o zapłatę zasądził od pozwanego na rzecz powoda 9 020 zł
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi od kwot 9000 zł od dnia 6 października 2017 roku do dnia zapłaty i 10 zł od dnia 7 lutego 2018 roku do dnia zapłaty. Sąd orzekł również o zwrocie przez pozwanego powodowi 2 117 zł z tytułu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 25 maja 2017 r. strony zawarły umowę o warunkach odpłatności za studia wyższe w związku z zamiarem studiowania przez pozwanego psychologii. Pozwany zobowiązał się zapłacić czesne w wysokości 9 000 zł, płatne w jednej racie do 5 października 2017 roku. Umowa ulegała rozwiązaniu w razie skreślenia studenta z listy studentów na wniosek studenta, który to wniosek nie wymagał uzasadnienia, przy czym skreślenie nie zwalniało studenta z obowiązku uregulowania wymagalnych należności.

Pozwany nie podjął nauki na powodowej uczelni. Po kilku miesiącach powód wezwał pozwanego do zapłaty zaległego czesnego, a następnie pismem z 19 czerwca 2018 roku wezwał go ponownie do zapłaty 9020 zł.

Sąd uznał powództwo za zasadne i na podstawie art. 353 § 1 kc orzekł zgodnie
z żądaniem pozwu. Sąd wskazał, że strony łączyła umowa z której pozwany nie wywiązał się, a jednocześnie nie zachodziły okoliczności uzasadniające brak zapłaty.

O odsetkach sąd orzekł na podstawie art. 481 § 2 kc a o kosztach procesu na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc.

Apelację wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając naruszenie § 2 ust. 2 litera a, § 7 ust. 2,4,5, 6 litera a i ust. 7 umowy o warunkach odpłatności za studia z 25 maja 2017 roku przez błędne przyjęcie, iż powództwo jest zasadne.

Skarżący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa oraz na podstawie art. 381 kpc o dopuszczenie dowodu z decyzji dziekana Wydziału Psychologii (...) w (...) na okoliczność terminu skreślenia pozwanego
z listy studentów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jest częściowo zasadna.

Sprawa niniejsza z uwagi na przedmiot sporu oraz jego wartość rozpoznawana była
w postępowaniu uproszczonym. W postępowaniu takim, zgodnie z art. 505 9 § 1 1 pkt 1 i 2 k.p.c. apelację można oprzeć na zarzutach enumeratywnie wymienionych - na naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, bądź na naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy.

Skarżący nie kwestionował ustaleń faktycznych, więc sąd drugiej instancji jest nimi związany.

Sąd Rejonowy dokonując jednak ich subsumpcji pod uregulowania łączącej strony umowy pominął znaczenie okoliczności wynikającej z niepodjęcia przez skarżącego nauki
u powoda. W sprawie powinno znaleźć zastosowanie unormowanie dotyczące zasad odpłatności za studia w przypadku, w którym doszło do skreślenia z listy studentów z powodu niepodjęcia nauki. uiszczenia opłaty za studia. Zgodnie bowiem z treścią § 7 ust. 2, 4 i 5 umowy z dnia 25 maja 2017 r. zawartej przez strony – umowa ulega rozwiązaniu z powodu skreślenia studenta z listy studentów z powodu niewniesienia czesnego lub dodatkowych opłat za studia albo z innych powodów wskazanych w ustawie prawo o szkolnictwie wyższym w trybie określonym w Regulaminie Studiów, przy czym skreślenie nie zwalnia studenta z obowiązku uregulowania wszystkich wymagalnych należności do dnia skreślenia,
a § 8 ust 6 odsyła w sprawach nieuregulowanych w umowie należy stosować przepisy kodeksu cywilnego, ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, Statusu Uczelni i Regulaminu studiów oraz szczegółowych zasad studiowania określonych przez właściwy Wydział. Z kolei z § 21 ust. 1 pkt 1 oraz § 21 ust. 2 Regulaminu studiów wynika obowiązek Dziekana skreślenia studenta z listy studentów w przypadku niepodjęcia przez niego studiów, przy czym za niepodjęcie studiów uznaje się nieodebranie w ciągu miesiąca od rozpoczęcia zajęć dydaktycznych legitymacji studenckiej i nieudzielenia wyjaśnień w tej sprawie.

Jeśli zatem - niesporną w sprawie okolicznością jest to, że pozwany nie rozpoczął studiów to obowiązek zapłaty czesnego może obciążać pozwanego zgodnie z § 7 ust. 6 pkt a i § 7 ust. 7 umowy jedynie stosunkowo, tj. za miesiąc październik 2017 roku - miesiąc zastrzeżony na odbiór legitymacji – oraz listopad 2017 roku – miesiąc w którym w normalnym toku czynności Dziekan powinien wydać decyzję o skreśleniu pozwanego z listy studentów.

Mając na uwadze powyższe podkreślić należy, że żądanie pozwanego oddalenia powództwa w całości z uwagi na wydanie przez dziekana decyzji o skreśleniu go z listy studentów dopiero w marcu 2019 roku nie może zostać uznane za zasadne.

W ocenie Sądu Okręgowego, zaniechanie przez pozwanego podjęcia czynności związanych z poinformowaniem powoda przed 1 października 2017 roku o rezygnacji ze studiów powoduje uruchomienie procedur związanych z wdrożeniem trybu przerzucającego na powoda obowiązek skreślenia pozwanego z listy studentów w ramach czynności własnych. Rację ma skarżący, że uwzględnienie powództwa w całości powoduje przyznanie Uniwersytetowi korzyści nienależnej. Jeżeli bowiem każda ze stron umowy miała własne obowiązki wynikające z umowy i uregulowań do których umowa ta odsyłała to powód nie powinien być beneficjentem własnych zaniedbań. Uczelnia zobowiązała się świadczyć usługi edukacyjne w zamian za co należało jej się wynagrodzenie, ale równocześnie zobowiązała się wobec pozwanego do skreślenia go z listy studentów jeśli takiej nauki w ciągu miesiąca nie podejmie. Studenta obciążało więc ryzyko własnej bezczynności jedynie za czas w którym dziekan przy właściwej organizacji przepływu informacji taką czynność powinien podjąć. Zasadnym było więc żądanie zapłaty za dwa miesiące w kwotach po 900 zł za każdy miesiąc oraz 2 razy po 10 zł za monity o kwocie zaległości z odsetkami w terminach wskazanych w pozwie, zgodnych z ustawą z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 1830).

Za niezasadne należało uznać roszczenie powoda w zakresie zapłaty kwoty 7 200 zł.
Z akt sprawy nie wynika bowiem, aby strony umówiły się na pobieranie płatności za czas pomiędzy zaistnieniem okoliczności obligujących do skreślenia z listy studentów z faktycznym wydaniem decyzji o takim skreśleniu. Zgodnie z art. 6 k.c. obowiązek przedstawienia dowodów na poparcie swoich twierdzeń spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Strona ponosi więc ryzyko związane z uzyskaniem niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, w przypadku gdy nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń. Na gruncie przedmiotowej sprawy nie ulega wątpliwości, że obowiązek wykazania istnienia wierzytelności oraz jej wysokości spoczywał na powodzie, który temu obowiązkowi częściowo sprostał. Zgodnie natomiast z zasadą kontradyktoryjności - sąd nie ma obowiązku zarządzania dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96). W związku z powyższym, jeżeli materiał dowodowy zgromadzony przez strony nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z nieudowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Tym samym powództwo zostało uwzględnione jedynie do kwoty 1 820 zł z odsetkami jak w pozwie.

Zaistniała zmiana orzeczenia usprawiedliwia rozliczenie kosztów procesu przed Sądem Rejonowym według zasady odpowiedzialności za wynik procesu, bowiem powód wygrał sprawę w 20 %, co uzasadnia zastosowanie ostatecznie rozwiązania przewidzianego
w art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. Na koszty procesu przed Sądem I instancji składały się: opłata od pozwu (300 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocników powoda i pozwanego
w kwotach po 1800 zł, powiększone o 17 zł z tytułu opłat skarbowych od pełnomocnictw. Powód poniósł koszty w wysokości 2117 zł i przegrał sprawę w 80 %, więc z ogólnej wysokości całych kosztów procesu (3 934 zł) powinien go obciążać obowiązek poniesienia ich do poziomu 3 147 zł, więc do zasądzenia od niego dla pozwanego pozostawała kwota 1030 zł (3934 zł – 2117 zł).

Mając na uwadze wszystkie wskazane wyżej okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w sposób wskazany w sentencji.

W pozostałym zakresie na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
w zw. z art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 540 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym. Na koszty postępowania apelacyjnego składały się wynagrodzenia pełnomocników po 900 zł. Sąd Okręgowy zważył, że na skutek apelacji pozwanego, wygrał on w 80 %, a powód w 20 %. Powyższe oznacza, że powoda obciążają koszty postępowania apelacyjnego w wysokości 1440 zł (80% z 1800 zł), a poniósł on je do wysokości 900 zł, więc do zasądzenia pozostawała od niego na przecz pozwanego pozostała ich część (1440 zł – 900 zł).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Halina Nowakowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Zalewska-Statuch
Data wytworzenia informacji: