I Ca 254/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2024-10-09
Sygn. akt I Ca 254/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 października 2024 roku
Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny
w następującym składzie: Przewodniczący: sędzia Joanna Składowska
Protokolant: Elwira Kosieniak
po rozpoznaniu w dniu 25 września 2024 roku w Sieradzu
na rozprawie
sprawy z powództwa T. M. (1)
przeciwko Kołu (...) w B.
odwołanie od uchwały Walnego Zgromadzenia
1. oddala powództwo;
2.
zasądza od T. M. (1) na rzecz Koła (...)
w B. 377 (trzysta siedemdziesiąt siedem) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 17 października 2024 r. do dnia zapłaty;
3.
nakazuje pobrać od T. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego
w S. 172,50 (sto siedemdziesiąt dwa i 50/100) złotych z tytułu zwrotu wydatków.
Sygn. akt I Ca 254/24
UZASADNIENIE
W pozwie skierowanym do Sądu Okręgowego w Sieradzu 6 maja 2024 r., T. M. (1) odwołał się od uchwały Walnego Zgromadzenia Członków Koła (...) w B. z 14 kwietnia 2024 r., którą nie uwzględniono odwołania powoda od uchwały nr 11/2024 Zarządu Koła z 7 marca 2024 r. o wykluczeniu T. M. (2) z członkowska w Kole (...) w B., wnosząc o jej uchylenie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu.
Pozwane Koło (...) w B. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu wg właściwych przepisów.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
T. M. (1) był członkiem Koła (...)
w B.. Począwszy od 2021 r. do Zarządu Koła wpływały skargi na niewłaściwe zachowania powoda. Inni członkowie K. oraz okoliczni mieszkańcy twierdzili, że powód zarzuca członkom Zarządu K. przyjmowanie łapówek, a członkowi K. K. G. kłusownictwo, wypowiada niepochlebne treści także o innych członkach K..
(zeznania przedstawicieli strony pozwanej J. P. i R. F. - nagranie rozprawy z 25 września 2024 r.)
W dniu 7 lutego 2021 r. w godzinach wieczornych do domu Sekretarza K. J. P. przyszedł powód w towarzystwie członka K. J. N.. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Kierowali do J. P. pretensję, twierdząc, że dąży do wykluczenia T. M. (1) z K.. Zachowywali się głośno. Chcąc załagodzić sytuację, J. P. zaprosił przybyłych na kieliszek nalewki i po wielokrotnych prośbach opuścili jego dom. Był oburzony tą sytuacją, którą oceniał jako najście i zawiadomił o niej na piśmie Zarząd Koła.
(zawiadomienie - k. 103, zeznania J. P. - nagranie rozprawy z 25 września
2024 r., zeznania świadka N. P. - nagranie rozprawy z 24 lipca 2024 r.)
W dniu 12 sierpnia 2021 r., już po zmroku, M. D. (1) i jego syn P. D. (1), przebywając na swojej posesji położonej we Wrzącej 22 gmina B. usłyszeli strzały.
W ich ocenie i przekonaniu były one oddane w kierunku budynków mieszkalnych w bliskiej odległości. Udali się na pobliskie pole uprawne. Okazało się, że to powód wykonywał polowanie. M. i P. D. (2) zarzucili powodowi, że czyni to niewłaściwie, stwarzając zagrożenie. Powód nie zgodził się z zarzutami i wywiązała się sprzeczka, w czasie której T. M. (1) uderzył M. D. (1) trzymanym w ręku przedmiotem, czym spowodował pęknięcie naskórka w okolicy podbródka i otarcie naskórka w okolicy mostka.
(zeznania świadków M. D. (1) i P. D. (1) - nagranie rozprawy z 24 lipca 2024r., opinia sądowo - lekarska - k. 102)
Powód nie zgadzał się z zarzutami. Uważał, że M. i P. D. (2) bezprawnie zakłócili mu legalne polowanie, o czym zawiadomił Policję. Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowy z uczestnikami zajścia.
(niesporne)
M. D. (1) natomiast powiadomił o zdarzeniu pisemnie Zarząd Koła.
(powiadomienie - k. 101)
W 2021 r. do K. został przyjęty K. G.. Powód nie był zadowolony z tej decyzji. Sugerował, że w zamian Zarząd Koła przyjął łapówkę. Oskarżał też K. G. o kłusownictwo. K. G., gdy dowiedział się o tych zarzutach zagroził, że złoży pozew o ochronę dóbr osobistych Powód zaprzeczył, aby kierował oskarżenia.
(zeznania świadków: K. G., A. G. - nagranie rozprawy z 24 lipca 2024r., zeznania J. P. i Z. F. - nagranie rozprawy z 25 września 2024 r.)
Na jednym ze spotkań członków K. po polowaniu, T. M. (1) żartował
z J. N., sugerując, że ma nieślubne dziecko i jest na jego chrzcinach.
W rzeczywistości były to chrzciny syna chrześnicy. Kiedy J. N. dowiedział się o tym był bardzo zdenerwowany, podpisał wniosek o wykluczenie. Powód go przeprosił.
(zeznania świadków A. M., H. M., P. W. - nagranie rozprawy z 24 lipca 2024 r., J. N. - nagranie rozprawy z 25 września 2024 r.)
Na spotkaniu po polowaniu sylwestrowym w grudniu 2023 r. powód w obecności wielu osób zadzwonił do innego członka K. K. K. (1), włączając w telefonie głośnik, tak aby wszyscy mogli słyszeć przebieg rozmowy. Pytał, czy przebywa u żony, czy koleżanki, sugerując w ten sposób, że K. K. (1) może dopuszczać się niewierności małżeńskiej. K. się rozłączył. Były to żarty, za które powód przeprosił kolegę. Jednak ten miał do niego żal i podpisał wniosek o wykluczenie.
(zeznania świadków G. K. - nagranie rozprawy z 24 lipca 2024r., K. K. (1) - nagranie rozprawy z 25 września 2024 r.)
W dniu 20 lutego 2024 r. Prezes K. R. F. sporządził wniosek
o wykluczenie z K. T. M. (1), który podpisało 33 z 45 członków K.. Wymieniono w nim następujące zarzuty:
- fizyczna napaść na M. D. (1),
- oddawanie strzałów z broni palnej niezgodnie z przepisami - w kierunku budynków bez zachowania wymaganej odległości,
- naruszenie miru domowego J. P.,
- pomówienia członków Zarządu K. o przyjmowanie łapówek za przyjęcie w poczet członków K.,
- przekazywanie kolegom z Koła (...) nieprawdziwych informacji, jakoby jego Prezes, a członek K. (...) J. N. dopuścił się zdrady małżeńskiej i miał nieślubne dziecko,
- szkalowanie kolegi K. K. (1),
- pomawianie kolegi K. G. o kłusownictwo.
(wniosek - k. 99-100)
Po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego i wysłuchaniu powoda, uchwałą nr 11/2024 r. z 7 marca 2024 r., Zarząd Koła postanowił wykluczyć T. M. (1) z Koła (...) w B., stwierdzając zasadność wskazanych we wniosku zarzutów.
(uchwała - k. 67-69)
Powód złożył odwołanie do Walnego Zgromadzenia Członków K..
(odwołanie - k. 70-74)
Uchwałą nr 6 Walnego Zgromadzenia Członków Koła (...) w B., podtrzymano decyzję Zarządu.
(uchwała - k. 76-77)
Dokonując oceny materiału dowodowego, Sąd uznał za częściowo niewiarygodne zeznania powoda w zakresie, w jakim zaprzeczał, aby naruszył nietykalność cielesną M. D. (1), pomawiał Zarząd Koła o łapownictwo, a K. G. o kłusownictwo. Pierwsza okoliczność wynika jednoznacznie ze spójnych zeznań M. D. (1) i P. D. (1),
a potwierdza ją opinia sądowo - lekarska. Świadkowie przedstawiali przebieg zdarzeń z dużym zaangażowaniem emocjonalnym, który w ocenie Sądu wskazywał na autentyczność relacjonowanych treści. Jeśli chodzi natomiast o negatywne wypowiedzi
o innych członkach K., to zgodne twierdzenia w tym zakresie znalazły się zarówno
w zeznaniach świadków Ł. Z., K. G., A. G., jak
i zeznających w imieniu K. Prezesa Zarządu - Z. F. i Sekretarza - J. P.. Warto podkreślić, że wskazane osoby nie miały żadnego powodu, aby pomawiać powoda. Nie pozostawały z powodem w jakimkolwiek konflikcie. Nie podważa też wiarygodności osób pokrzywdzonych zachowaniem powoda nieskorzystanie ze środków ochrony - złożenie pozwu, zawiadomienie o przestępstwie. Nie są to środki, po które sięga się łatwo i szybko wobec osób należących do danej grupy, czy społeczności. Uzasadniona
i zrozumiała w takiej sytuacji jest próba rozwiązania problemów bez zaangażowania organów państwa.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 33 ust. 6 ustawy z 13 października 1995 r. Prawo łowieckie,
w sprawach utraty członkostwa w kole łowieckim, nabycia lub utraty członkostwa
w Polskim Związku Łowieckim po wyczerpaniu postępowania wewnątrzorganizacyjnego albo od orzeczeń i postanowień kończących postępowanie dyscyplinarne stronom postępowania przysługuje, w terminie 14 dni od otrzymania rozstrzygnięcia kończącego postępowanie, odwołanie do sądu okręgowego, z zastrzeżeniem art. 42da ust. 3.
Sąd rozpoznając odwołanie wykluczonego członka uprawniony jest do zbadania po pierwsze, czy postawione mu zarzuty stanowią statutową podstawę wykluczenia, po wtóre, dolegliwości wymierzonego środka dyscyplinarnego i jego adekwatności.
Wykluczenie jest skuteczne prawnie wówczas, gdy nie jest niezgodnie z prawem, statutem i zasadami współżycia społecznego. Kryteria te wyznaczają granice dopuszczalności ingerencji sądu w decyzje właściwych organów koła.
Analizując okoliczności niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że wykluczenie powoda z członkostwa w pozwanym K. było merytorycznie zasadne.
Aktem prawnym regulującym funkcjonowanie kół łowieckich jest Statut Polskiego Związku Łowieckiego, uchwalony uchwałą z 16 lutego 2019 r. XXIV Krajowego Zjazdu Delegatów (obowiązujący na dzień podejmowania zaskarżonych uchwał).
Statut ten w § 29 określa obowiązki członków koła, stanowiąc m.in., że każdy członek koła jest obowiązany w szczególności przestrzegać ustawy, Statutu, uchwał organów Zrzeszenia i koła oraz dobrych obyczajów. Reguluje także sytuacje utraty członkostwa w kole poprzez skreślenie lub wykluczenie. Stosownie do § 32 ust. 1, wykluczenie członka z koła może nastąpić w przypadku:
1. nieprzestrzegania uchwał organów koła;
2. nieusprawiedliwionego uchylania się od wykonywania obowiązków nałożonych przez uprawnione organy koła;
3. rażącego naruszania zasad etyki łowieckiej lub dobrych obyczajów.
W sprawie przedmiotowej podstawą wykluczenia był § 32 ust. 1 pkt 3 statutu. Organy pozwanego K. uznały, że swoim zachowaniem powód naruszał dobre obyczaje.
Na wstępie warto ustalić językowe brzmienie tego zwrotu. Obyczaj jest to „powszechnie przyjęty, umowny, najczęściej utwierdzony tradycją sposób postępowania w danych okolicznościach, właściwy pewnej grupie ludzi, charakterystyczny dla danego terenu, okresu itd.”. Dobro natomiast definiowane jest jako coś „co oceniane jest jako pomyślne, pożyteczne, wartościowe’, inaczej „ideał moralny”, „skłonność do czynienia dobrze”, „łagodność, życzliwość”, „interes, pomyślność, szczęście, pożytek, korzyść”, „wszelkie środki, wartości potrzebne dla rozwoju człowieka, sprzyjające temu rozwojowi”. Dobry obyczaj należy zatem rozumieć jako wsparte długotrwałą praktyką postępowanie w określony sposób, który jednocześnie oceniany jest jako wartościowy i właściwy. Składają się nań zasady moralności, przyzwoitości, uczciwości, godziwości, szacunku dla drugiego człowieka.
Jak ustalił Sąd Okręgowy, powód dopuścił się większości czynów, które stały się podstawą wykluczenia. Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozwolił jedynie na rozstrzygnięcie, czy 12 sierpnia 2021 r. powód oddawał strzały z broni palnej niezgodnie
z przepisami - w kierunku budynków, bez zachowania wymaganej odległości. Świadkowie M. i P. D. (2) nie widzieli powoda w czasie oddawania strzałów. Ich twierdzenia
o kierunku strzałów oparte były jedynie o wrażenia słuchowe, które nie są miarodajne. Natomiast powód dopuścił się pozostałych ze wskazanych w uchwałach zachowań. Stanowią one wyraz braku szacunku do pozostałych członków K., w tym osób starszych. Niewybredne żarty, sugerujące dopuszczanie się zdrad małżeńskich, mające miejsce w szerszym gronie osób, z których nie wszystkie mogły podzielać poczucie humoru powoda i w związku z tym przyjmować, że rzeczywiście J. N., czy K. K. (1) dopuszczają się takich zachowań. Relacje z tych spotkań i wypowiadane przez powoda treści były przekazywane innym osobom. Dotarły również do samych zainteresowanych, którzy nie uznawali tej formy żartu, a wręcz przeciwnie, byli zdenerwowani i rozżaleni, pomimo faktu, że byli kolegami powoda.
Bardzo niekomfortowo z uwagi na zachowanie powoda czuł się również J. P., którego powód odwiedził bez zapowiedzi w godzinach wieczornych, będąc pod wpływem alkoholu w towarzystwie (...). Zachowanie gości nie było spokojne, krzyki słyszała będąca na piętrze domu córka gospodarza. Warto dodać, że J. P. jest osobą starszą od powoda, schorowaną. Został narażony na stres związany z tą sytuacją, kiedy próbował nakłonić powoda do odejścia. Jak wynika z pisemnego zawiadomienia i zeznań J. P., „zaproszenie” powoda do wejścia do domu nie było wyrazem woli gospodarza, czy chęcią spożywania alkoholu w jego towarzystwie, lecz „fortelem”, który miał uspokoi niechcianych nietrzeźwych gości i doprowadzić do pozbycia się ich. Niewezwanie policji, nie świadczyło zaś o tym, jak wskazuje się w odwołaniu, że J. P. nie czuł się zagrożony. Podjął on po prostu próbę zarządzenia sytuacją w inny sposób, uwzględniając, że najście miało miejsce ze strony znajomych z K.. Zawiadomienie organów ścigania byłoby
w tych okolicznościach wyjściem ostatecznym, gdyby podjęte działania nie doprowadziły do zamierzonego skutku.
Niewątpliwie zarzucanie innym członkom K., że dopuszczają się poważnych przestępstw- kłusownictwa, łapownictwa, narażało osoby te na utratę dobrego imienia.
Pomijając ewentualną ocenę zachowania powoda w świetle prawa karnego, karygodne było naruszenie nietykalności cielesnej M. D. (2), także jednego ze starszych członków K. (62 lata).
Wskazane zachowania powoda, świadczące o braku szacunku do innych członków K., naruszające ich dobra osobiste, narażające na negatywne przeżycia, należy ocenić jako sprzeczne z dobrymi obyczajami. Tak zresztą również ocenili je w przeważającej większości inni członkowie K., podpisując się pod wnioskiem, a następnie głosując za wykluczeniem
i to nawet ci, którzy wcześniej uważali się za jego kolegów.
Z uwagi na powyższe, Sąd oddalił powództwo.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. W skład zasądzonych od powoda na rzecz pozwanego kosztów weszła opłata za czynności pełnomocnika ustalona w oparciu o § 8 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie - 360 złotych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa - 17 złotych. O zwrocie wydatków Sąd orzekł zgodnie z 83 ust. 2 u.k.s.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Joanna Składowska
Data wytworzenia informacji: