I Ca 322/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2020-10-07
Sygn. akt I Ca 322/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 października 2020 roku
Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący Sędzia Elżbieta Zalewska-Statuch
Sędziowie Joanna Składowska
Barbara Bojakowska
po rozpoznaniu w dniu 7 października 2020 roku w Sieradzu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa J. P.
przeciwko D. P.
o podwyższenie alimentów
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Łasku
z dnia 4 czerwca 2020 roku, sygnatura akt III RC 163/19
oddala apelację.
Sygn. akt I Ca 322/20
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Łasku, w sprawie z powództwa J. P. przeciwko D. P. o podwyższenie alimentów, m.in., alimenty należne od pozwanego w kwocie po 400 zł miesięcznie, zasądzone wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego w Łasku w sprawie sygn. akt III RC 229/14, podwyższył do kwoty po 500 zł miesięcznie, płatnej do rąk M. K. jako przedstawiciela ustawowego małoletniej powódki z góry do 10-go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, poczynając od 4 września 2019 roku (pkt 1), oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2).
Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski, których istotne elementy przedstawiają się następująco:
Małoletnia powódka J. O. jest córką D. P. i M. K.
- poprzednio M.. Rodzice dziecka nie pozostawali w związku małżeńskim.
Wyrokiem z 9 grudnia 2014 roku Sąd Rejonowy w Łasku III zasądził od D. P. na rzecz córki J. tytułem alimentów kwotę po 400 zł miesięcznie wraz z odsetkami ustawowymi w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, płatnych do rąk matki małoletniej.
W dacie orzekania powódka miała 3 lata. Była zdrowa i nie chorowała przewlekle. Chodziła do przedszkola. Koszty związane z utrzymaniem małoletniej wynosiły: 320 zł miesięcznie za opłatę za przedszkole wraz z wyżywieniem, około 80 zł miesięcznie za dodatkowe zajęcia w przedszkolu (rytmika, język angielski, gimnastyka korekcyjna, taniec nowoczesny), 40 zł rocznie za ubezpieczenie, 70 zł rocznie przybory szkolne, 60 zł rocznie za składkę w przedszkolu na zakup wyposażenia, 500 zł rocznie na leczenie (w tym zakup inhalatora), około 200 zł miesięcznie na dodatkowe wyżywienie, około 50 zł na środki czystości i higieny dla małoletniej, około 150 zł miesięcznie na zakup odzieży i obuwia, 50 zł rozrywka.
Małoletnia zamieszkiwała wraz z matką w domu babci. Oprócz nich w nieruchomość zamieszkiwała również babka małoletniej wraz z swoją drugą córką.
Koszty związane z utrzymaniem mieszkania ponoszone przez matkę małoletniej powódki wynosiły: 10 zł na kwartał za wodę, 40 zł raz na dwa, trzy miesiące za wywóz nieczystości, około 120 zł raz na dwa miesiące za prąd, około 800 zł rocznie za węgiel,
50 zł na 2 miesiące za gaz.
Matka małoletniej pracowała jako pomoc nauczyciela w przedszkolu w K., uzyskując wynagrodzenie w wysokości 1230 zł netto miesięcznie. Ponosiła opłaty
za mieszkanie wspólnie z babcią, która mieszkała w tym samym podwórku, ale w innym budynku. Jej matka i siostra miały oddzielne mieszkanie i osobne liczniki. M. M. (2) nie otrzymywała zasiłku rodzinnego na córkę.
D. P. utrzymywał kontakt z córką. Zabierał ją do siebie. Łożył na córkę nieregularne kwoty alimentów - około 400 zł miesięcznie. Ojciec małoletniej i jej babka ojczysta kupowali małoletniej napoje, owoce, słodycze, ubrania. D. P. pracował.
Obecnie małoletnia powódka ma 9 lat. Uczęszcza do szkoły. Koszt wyprawki wyniósł około 600 zł. W szkole są dodatkowe składki, co pół roku od 5 zł do 20 zł na plastykę, ubezpieczenie kosztuje 60 zł. Małoletnia uczęszcza również na angielski, którego koszt wynosi miesięcznie 140 zł i zajęcia taneczne, których koszt wynosił 60 zł miesięcznie,
a obecnie 35 zł miesięcznie. Małoletnia chodzi na basen cztery razy w miesiącu, a każde wyjście kosztuje 20 zł. Miała założony aparat na zęby, którego łączny koszt wynosił 1400 zł. Kontrola u stomatologa odbywa się raz w miesiącu i kosztuje 70 zł. Małoletnia choruje na alergię wziewną i astmę. Koszt leczenia wynosi miesięcznie 50 zł na co składa się inhalator
i krople do nosa. Dziewczynka bierze również witaminę D zaleconą jej przez lekarza.
Po usunięciu migdałów rzadziej choruje.
Koszty związane z utrzymaniem małoletniej powódki wynoszą: od 100 do 300 zł miesięcznie na odzież i środki czystości.
Małoletnia powódka mieszka w domu wraz z matką, dwójką rodzeństwa, mężem matki i jego matką. Koszty związane z utrzymaniem domu wynoszą: 600 zł co dwa miesiące za prąd, 300 zł raz na kwartał za wodę, 2000 – 3000 zł za ogrzewanie raz na rok. Matka męża przedstawicielki ustawowej małoletniej powódki dokłada się do kosztów utrzymania domu
w wysokości 50 zł miesięcznie. Dokłada się również do kosztów ogrzewania.
Małoletnia spotyka się z ojcem bez nocowania 3 razy w miesiącu. Pozwany kupił córce prezent na święta, na imieniny już nie. Małoletnia powódka dostała od babki ojczystej skarpetki. Otrzymuje sporadycznie od ojca kieszonkowe w kwotach 20 – 50 zł.
Matka małoletniej powódki obecnie ma 31 lat. Zawarła związek małżeński. Zamieszkała u męża, w jego domu. Ze związku małżeńskiego urodziło się dwoje dzieci
w 2016 i 2020 roku. Obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim, otrzymuje świadczenie 1400 zł. Planuje korzystać z urlopu wychowawczego. Jej mąż pracuje w mleczarni jako kierowca. Przedstawicielka ustawowa małoletniej powódki ma problem ze sfinansowaniem córce wakacji, których koszt wynosi 2000 zł. Pozwany obecnie płaci alimenty zasądzone na rzecz córki.
Pozwany obecnie ma 34 lata. Z powodu epidemii nie pracuje. Jest zatrudniony
w firmie szklarskiej w K. na ¼ etatu. Posiada wykształcenie podstawowe. Zawarł małżeństwo. Mieszka wraz z żoną i jej 5 letnim dzieckiem. W czasie gdy nie pracuje zajmuje się dzieckiem i domem. Wcześniej dziecko żony chodziło do przedszkola, obecnie
z uwagi na stan epidemii do niego nie uczęszcza. Wszyscy dziadkowie pracują. Z tytułu pracy pozwany osiąga wynagrodzenie w wysokości 1100 zł netto miesięcznie. Zamieszkuje
w kamienicy. Łączne koszty związane z utrzymaniem mieszkania wynoszą 200 zł miesięcznie za czynsz, około 140 zł miesięcznie za prąd. Gaz z butli. Jego żona pracuje jako pakowaczka, zarabia obecnie 1900 zł. Pozwany wziął pożyczkę na wakacje w Grecji w wysokości
4000 zł. Ma zadłużenia w bliżej nieokreślonej wysokości, nie ma zajęć komorniczych.
W oparciu o powyższe ustalenia sąd pierwszej instancji uznał powództwo za usprawiedliwione w części w oparciu o przepis art. 133 § 1 i 3 krio, art. 135 § 1 i 2 krio oraz art. 138 krio.
Zostało podkreślone, że od wydania ostatniego orzeczenia o alimentach upłynęło
6 lat. Upływ czasu miał wpływ na sytuację szkolną dziecka. Sąd wskazał, iż koszty związane
z przedszkolem w kwocie około 300 zł miesięcznie i dodatkowa opłata za zajęcia 80 zł, zastąpiona została przez wydatki w podobnej łącznej wysokości na szkołę (600 zł:12 miesięcy oraz zajęcia dodatkowe jak taniec, basen i angielski, na które dziecko uczęszcza obecnie. Koszty utrzymania mieszkania, w którym mieszka małoletnia są dla sądu wyższe niż w roku 2014, kiedy to został nałożony na pozwanego obowiązek alimentacyjny względem małoletniej, co wynika z wyższych cen rynkowych opłat za media. Obecnie na te potrzeby powódki potrzebna jest według sądu około 150 zł miesięcznie, w dacie poprzedniego orzeczenia o alimentach – około 80 zł miesięcznie (ok. 160 zł:2).
Sąd wskazał również, że określając wysokość alimentów należy zwrócić też uwagę
na zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego. Według sadu, nie posiada
on wykształcenia, jak też doświadczenia zawodowego, które pozwalałoby mu na uzyskiwanie wysokich dochodów. Obecnie przez stan pandemii ma problem z zatrudnieniem, średnio zarabiał około 1100 zł miesięcznie netto, opiekuje się dzieckiem żony. Spotyka się również
z córką, przekazuje jej drobne kwoty pieniężne oraz prezenty.
Mając na względzie powyższe sąd uznał, że 500 zł będzie odpowiednią wysokością alimentów należnych od ojca na rzecz małoletniej powódki, a zwiększenie jej jedynie o 100 zł wynika z aktualnych możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego.
Powództwo w pozostałym zakresie w ocenie sądu podlegało oddaleniu.
Apelację od powyższego orzeczenia wniosła powódka, zaskarżając je w części -
tj. w zakresie punktu 2, zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów
w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania,
tj. poprzez przyjęcie, że możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego nie uzasadniają zasądzenia alimentów na rzecz małoletniej J. P., w kwocie przewyższającej 500 zł miesięcznie, podczas gdy pozwany jest osobą młodą, zdrową, posiadającą doświadczenie zawodowe umożliwiające mu osiągnięcie dochodów miesięcznych, chociażby w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, a więc w wysokości wyższej niż deklarowane przez pozwanego na etapie postępowania przed Sądem I Instancji w wysokości 1100 zł netto miesięcznie.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżąca wniosła o zmianę wyroku
poprzez podwyższenie alimentów należnych od pozwanego na rzecz jego małoletniej córki
z 400 zł do 700 zł miesięcznie, płatnej do rąk przedstawicielki ustawowej małoletniej powódki z góry do 10-go dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, poczynając od 4 września 2019 roku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Kontrola instancyjna nie wykazała żadnych uchybień przepisom prawa. Dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne dotyczące okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy znajdują odzwierciedlenie w przytoczonych na ich poparcie dowodach. Stąd ustalenia te oraz wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje
za własne.
Ustosunkowując się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. zwrócić uwagę należy,
iż przepis ten stanowi zasadniczą podstawę prawną, określającą kompetencje sądu w zakresie oceny materiału procesowego. Na tej podstawie sąd porównuje i waży walor wiarygodności poszczególnych dowodów oferowanych przez strony i ich wartość (moc dowodową)
dla poczynienia ustaleń istotnych dla sprawy.
Przypomnieć należy, iż Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że postawienie zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez stronę skarżącą stanu faktycznego przyjętego przez nią na podstawie własnej oceny dowodów; strona skarżąca może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi,
że sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności
i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por.m.in. wyroki Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8 poz. 139 i z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000/10 poz. 189). Strona musi wykazać, że ocena ta nie
da się pogodzić z zasadami logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego lub też jest oceną niepełną, bo nie biorącą pod rozwagę w ramach jej dokonywania, istotnej części materiału procesowego.
Określonej tymi granicami rzeczowej polemiki z oceną sądu nie może więc zastąpić przedstawienie oceny własnej przeprowadzonych w sprawie dowodów i wynikających z niej wniosków w zakresie ustaleń, które to ustalenia (uznawane przez autora zarzutu
za odpowiadające rzeczywistemu stanowi rzeczy) są przeciwne konstatacjom faktycznym dokonanym przez sąd.
Zarzut ten nie jest usprawiedliwiony nawet wówczas, gdy wnioski w zakresie ustaleń sformułowane przez apelującego – oparte na dowodach zgromadzonych w postępowaniu rozpoznawczym były równie usprawiedliwione jak te, które chociaż odmienne, sformułował sąd na potrzeby orzeczenia poddanego kontroli instancyjnej. Swobodna ocena dowodów
jest bowiem jednym z podstawowych atrybutów kompetencji jurysdykcyjnej sądu rozstrzygającego sprawę.
Odnosząc powyższe do uzasadnienia procesowego zarzutu apelacji nie można dopatrzeć się w nich wskazania przyczyn dla których ocena dowodów i wyciągnięte z nich wnioski powinny zostać uznane za wadliwe. Strona skarżąca ogranicza się wyłącznie
do wskazania w jaki sposób sąd pierwszej instancji powinien ocenić dowody i jakie wnioski
z tych ustaleń wyprowadzić. Prezentowany przez nią sposób argumentacji nie zawiera więc sfery motywacyjnej odpowiadającej kryteriom wynikającym z art. 233 k.p.c., co czyni
tak skonstruowany zarzut nieskutecznym. Strona powodowa nie wyjaśnia jaki rodzaj pracy pozwany miałby wykonywać, aby więcej zarabiać. Ponadto twierdzenia skarżącej,
że pozwany nie pracuje na ¼ etatu, lecz w wyższym wymiarze, nie zostały poparte wywodem czyniącym taki wniosek skarżącej prawdopodobnym.
Należy dla porządku również przypomnieć, że to oboje rodzice są zobowiązani
do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb dziecka, a zakres świadczeń alimentacyjnych zależy z jednej strony od tych potrzeb a z drugiej od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Zmiana wysokości alimentów jest więc zależna od zmiany obu tych stosunków, czyli zwiększenia potrzeb dziecka oraz od możliwości zarobkowych zobowiązanego.
Sąd Rejonowy w realiach sprawy trafnie przyjął, że potrzeby małoletniej powódki niewątpliwe w przeciągu prawie 6 lat wzrosły. Ponadto dokonał prawidłowych ustaleń
w zakresie kwoty potrzebnej do zaspakajania potrzeb małoletniej w kontekście poziomu życia jej rodziców, w tym w odniesieniu także do możliwości zarobkowych zobowiązanego
do alimentacji jej ojca.
Nie można zatem zgodzić się z apelującą, że zasądzone alimenty nie odpowiadają usprawiedliwionym potrzebom dziecka, a z drugiej strony, nie pozostają w granicach możliwości finansowych zobowiązanego.
Wskazać także trzeba, że dziecko ma prawo do równej stopy życiowej z rodzicami
i zaspokajanie jego potrzeb na wyższym poziomie powodowałoby niczym nieuzasadnione uprzywilejowanie dziecka kosztem rodzica i zaspakajania jego podstawowych potrzeb.
Strona powodowa nie dowiodła przy tym, że kwota podwyższonych alimentów
do 500 zł miesięcznie – nie zaspokaja podstawowych potrzeb małoletniej. Jeżeli w ocenie powódki jakieś potrzeby dziecka pozostawały, czy pozostają niezaspokojone, to przypomnieć należy, że matka dziecka również ma obowiązek dokładania starań w zaspokajanie potrzeb dziecka pod względem finansowym.
Mając zatem na uwadze wysokość kosztów utrzymania małoletniej córki oraz sytuację majątkową jego rodziców, w tym możliwości zarobkowe ojca, Sąd Odwoławczy doszedł
do wniosku, że wysokość alimentów ustalonych przez Sąd Rejonowy odpowiada kryteriom określonym w art. 135 § 1 – 3 kro w zw. z art. 138 kro.
Reasumując: rozpoznając powództwo o podwyższenie alimentów sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił zakres usprawiedliwionych potrzeb uprawnionej oraz zakres możliwości zarobkowych zobowiązanego, jak również jego sytuację życiową, właściwie wyważając proporcję współzależności między usprawiedliwionymi potrzebami uprawnionej
a możliwościami zarobkowymi i majątkowymi pozwanego.
Z powyższych względów Sąd Okręgowy apelację strony powodowej jako nieuzasadnioną oddalił na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzekł jak w sentencji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Elżbieta Zalewska-Statuch, Joanna Składowska , Barbara Bojakowska
Data wytworzenia informacji: