I Ca 328/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2016-08-24
Sygn. akt I Ca 328/16
POSTANOWIENIE
Dnia 24 sierpnia 2016 roku
Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący SSO Iwona Podwójniak
Sędziowie SSO Joanna Składowska
SSR del. Hanna Świderska
Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak
po rozpoznaniu w dniu 24 sierpnia 2016 roku w Sieradzu
na rozprawie sprawy
z wniosku W. L. i M. L. (1)
z udziałem W. B. (1), H. B. (1) i G. L.
o zasiedzenie
na skutek apelacji uczestniczki postępowania H. B. (1)
od postanowienia Sądu Rejonowego w Łasku
z dnia 30 listopada 2015 roku, sygnatura akt I Ns 508/14
postanawia:
I. zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie 2 w ten sposób, że oddalić wniosek W. L. o zasiedzenie udziału ¼ we współwłasności nieruchomości położonej w J. gmina L. w miejsce spadkobierców J. B.;
II. oddalić apelację w pozostałym zakresie;
III. przyznać radcy prawnemu A. G. zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawczyni W. L. z urzędu w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 1107 (jeden tysiąc sto siedem) złotych brutto, którą wypłacić z funduszy Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łasku;
nie obciążać wnioskodawczyni obowiązkiem zwrotu apelującej kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I Ca 328/16
UZASADNIENIE
Zaskarżonym postanowieniem z 30 listopada 2015 r., wydanym w sprawie sygn. akt I Ns 508/14, Sąd Rejonowy w Łasku:
- w pkt 1 stwierdził, że M. L. (1) nabył przez zasiedzenie z dniem 6 kwietnia
2014 r. udział w ¼ części prawa własności nieruchomości położonej w J. gmina L., dla której Sąd Rejonowy w Łasku prowadzi księgę wieczystą (...) w miejsce G. L.;
- w pkt 2 stwierdził, że W. L. nabyła przez zasiedzenie z dniem 6 kwietnia 2014 r. udział w ¼ części prawa własności nieruchomości położonej w J. gmina L., dla której Sąd Rejonowy w Łasku prowadzi księgę wieczystą SR 1 L/ (...) w miejsce spadkobierców J. B.,
ustalając, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.
Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:
W dniu 6 kwietnia 1984 r. doszło do zawarcia umowy sprzedaży w formie aktu
notarialnego pomiędzy M. K. i T. M. a W. B. (2) i M. L. (1) prawa własności nieruchomości położonej w J., dla której prowadzona jest księga wieczysta przez Sąd Rejonowy w Łasku SR1 (...). Sprzedający dokonali sprzedaży nieruchomości w połowie M. L. (2) i w połowie W. B. (2), przy czym udział w ½ w prawie własności
M. L. (1) nabył do majątku wspólnego z żoną G. L., a W.
B. z mężem J. B.. M. L. (1) i W. B. (2) nabyli wówczas przedmiotową nieruchomość na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej (rzemieślniczej), w której ich współmałżonkowie nie uczestniczyli. Nieruchomością do chwili obecnej władają i zarządzają wyłącznie wnioskodawcy, uważając przez cały czas, że jest ich wyłączną własnością. Podobnie sądzili G. L. i J. B..
W. B. (2) nie żyje. Pozostawił dwójkę dzieci - uczestników H. B. (2) i W. B. (1).
Małżeństwo G. L. i M. L. (1) zostało rozwiązane przez rozwód z dniem 7 kwietnia 1987 r. Małżeństwo J. B. i W. B. (2) zostało rozwiązane przez rozwód z dniem 30 września 1988 r.
Wniosek G. L. o podział majątku wspólnego jej i M. L. (1) nie obejmował przedmiotowej nieruchomości. W postanowieniu dzielącym majątek z 5 października 1987 r. ustalono, że w skład majątku wspólnego wchodzi odrębna własność lokalu mieszkalnego w Ł.. Również we wniosku J. B. nie wspomniano o działkach w J.. Postanowienie działowe wymieniało jedynie wkład mieszkaniowy.
W ocenie Sądu Rejonowego wniosek w sprawie przedmiotowej znajdował podstawę prawną w art. 172 kc. W doktrynie i orzecznictwie nie budzi wątpliwości możliwość zasiedzenia przez jednego współwłaścicielka udziału innego współwłaściciela. Warunkiem zasiedzenia jest zmiana (rozszerzenie) zakresu posiadania przez zasiadującego współwłaściciela ponad posiadanie wynikające ze współwłasności oraz uzewnętrznienie tego w stosunku do otoczenia i współwłaściciela, którego udział jest objęty zasiedzeniem. Tym samym konieczne jest wykazanie, że posiada się nieruchomość wyłącznie dla siebie, a więc z wolą odsunięcia pozostałych współwłaścicieli od współposiadania i współkorzystania. Nabycie przez wnioskodawców nieruchomości - w istocie nabycie przez każdego z nich udziału w nieruchomości nastąpiło do wspólności ustawowej małżeńskiej. Wspólność ta ustała wskutek rozwiązania małżeństw. Z tym momentem nastąpiło także przekształcenie ustawowego ustroju małżeńskiego we wspólność w częściach ułamkowych.
Z uwagi na fakt, że w postanowieniach działowych dotyczących majątku wspólnego nie ustanowiono nierównych udziałów, przyjąć trzeba, że z tą chwilą M. L. (1), W. B. (2), G. L. i J. B. stali się współwłaścicielami nieruchomości po ¼ części. Jedynymi osobami władającymi byli M. L. (1) i W. B. (2). Tylko oni stanęli do aktu notarialnego w 1984 r., nieruchomość została zakupiona na potrzeby działalności gospodarczej prowadzonej wyłącznie przez nich. Ich ówcześni współmałżonkowie nie przejawiali jakiejkolwiek zainteresowania nieruchomością, zarówno w tym momencie, jak i później. Nigdy na niej nie byli. Z całą zatem pewnością można zatem stwierdzić, że zarówno M. L. (1), jak i W. B. (2) zamanifestowali wystarczająco wolę wyłącznego władania, jako jedyni współwłaściciele nieruchomości.
Zgodnie z art. 172 kc w zw. z art. 9 ustawy nowelizującej Kodeks cywilny z 28 lipca 1990 r., termin zasiedzenia wynosi 30 lat. Nie można bowiem przyjąć, że wnioskodawcy byli w dobrej wierze w sytuacji, w której niewątpliwie wiedzieli, że nabycie nieruchomości nastąpiło do majątku wspólnego, a więc także na rzecz ich ówczesnych współmałżonków.
Koniecznym był zatem rozstrzygnięcie czy możliwe jest zadośćuczynienie wnioskowi przy uwzględnieniu faktu, że pomiędzy M. L. (1) i G. L. do 1987 r., a pomiędzy W. B. (2) i J. B. do 1988 r. istniała wspólność majątkowa małżeńska. Jak zauważył Sąd pierwszej instancji, odnosząc się do treści art. 35 kro oraz art. 121 pkt 3 kc w zw. z art. 175 kc, w czasie trwania wspólności ustawowej żaden z małżonków nie może żądać podziału majątku wspólnego, a udziały we wspólności majątkowej małżeńskiej nie są określone. Jeżeli jednak w konkretnym przypadku posiadaczem samoistnym był jedynie jeden małżonek, a w przypadku drugiego małżonka nie było ani faktycznego władztwa nad nieruchomością (corpus) ani też zamiaru władania nią jak właściciel (animus), to w ocenie Sądu Rejonowego art. 35 kro nie może być przeszkodą w procesie zasiedzenia w sytuacji, gdy nabycie w trybie art. 172 kc następuje już w chwili gdy owa wspólność nie istnieje, a udziały współmałżonków są ustalone. Inaczej byłoby oczywiście w sytuacji, gdyby termin zasiedzenia upływał jeszcze w trakcie obowiązywania tego szczególnego reżimu majątkowego. Co prawda art. 121 pkt 3 kc przewiduje, że bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu co do roszczeń, które przysługują jednemu z małżonków przeciwko drugiemu - przez czas trwania małżeństwa. Jednakże biorąc pod uwagę rato legis regulacji, a jest nią chęć uniknięcia konfliktów, przeciwdziałanie antagonizowaniu osób połączonych więzami rodzinnymi, w ocenie Sądu pierwszej instancji, nie może on w szczególnych okolicznościach niniejszej sprawy prowadzić do uniemożliwienia zasiedzenia udziałów byłych współmałżonków. Można wręcz wskazać, że zastosowanie komentowanej instytucji nie byłoby zgodne z zasadami współżycia społecznego.
Mając na względzie powyższe Sąd Rejonowy przyjął, że okres zasiedzenia jaki musiał upłynąć wyniósł 30 lat, a termin zasiedzenia rozpoczął swój bieg z momentem nabycia nieruchomości tj. 6 kwietnia 1984 r. Tym samym z dniem 6 kwietnia 2014 r. M. L. (1) nabył przez zasiedzenie udział jego byłej małżonki G. L. wynoszący ¼, a W. B. (2) nabyła udział swojego byłego męża J. B. (a właściwie jego spadkobierców).
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 kpc.
Uczestniczka postępowania H. B. (1) wniosła apelację od postanowienia Sądu Rejonowego w Łasku, zaskarżając orzeczenie w pkt 2 i 3, tj. w części, w której Sąd stwierdził, że W. L. nabyła przez zasiedzenie udział w wysokości części prawa własności nieruchomości położonej w J., gmina L., dla której Sąd Rejonowy w Łasku prowadzi księgę wieczystą o nr (...), przeciwko spadkobiercom J. B. oraz w części rozstrzygającej o kosztach postępowania w sprawie.
Zaskarżonemu postanowieniu zarzuciła rażącą obrazę przepisów prawa materialnego poprzez ich błędną wykładnię oraz niewłaściwe zastosowanie, tj.
- art. 172 § 1 i 2 kc poprzez przyjęcie, że W. L. nabyła przez zasiedzenie z dniem 6 kwietnia 2014 r. udział w wysokości ¼ części prawa własności nieruchomości położonej w J., gmina L., dla której Sąd Rejonowy w Łasku prowadzi księgę wieczystą o nr (...), w miejsce spadkobierców J. B., podczas gdy nie upłynął 30-letni termin uprawniający do zasiedzenia prawa własności w/w nieruchomości,
-art. 175 kc w zw. z art. 121 pkt 3 kc polegającą na przyjęciu, iż 30-letni termin zasiedzenia nieruchomości na rzecz W. L. rozpoczął swój bieg już w czasie trwania małżeństwa pomiędzy nią a J. B., podczas gdy ze wskazanego przepisu wprost wynika, iż bieg zasiedzenia przeciwko małżonkowi nie rozpoczyna się, a już rozpoczęty ulega zawieszeniu w trakcie trwania małżeństwa, co powoduje, iż bieg tego terminu mógł się rozpocząć dopiero po ustaniu w/w związku małżeńskiego, tj. najwcześniej z dniem 30 września 1988 r.,
- art. 31, art. 35 oraz art. 36 kro polegającą na przyjęciu, iż brak posiadania samoistnego czy też niewykonywanie władztwa nad rzeczą przez jednego z małżonków w czasie trwania małżeństwa powoduje, że dopuszczalne jest przyjęcie rozpoczęcia lub trwania biegu terminu zasiedzenia przeciwko temu małżonkowi, odnośnie tej rzeczy, już w czasie trwania małżeństwa, w czasie istnienia małżeńskiej wspólności majątkowej.
W oparciu o wskazane zarzuty skarżąca wniosła o:
- zmianę zaskarżonego orzeczenia w części poprzez oddalenie wniosku w części w jakiej stwierdzono, że W. L. nabyła przez zasiedzenie udział w wysokości ¼ części prawa własności nieruchomości położonej w J., gmina L., dla której Sąd Rejonowy w Łasku prowadzi księgę wieczystą o nr (...), przeciwko spadkobiercom J. B.,
- na zasadzie art. 378 § 2 kpc w zw. art. 73 § 2 kpc w zw. z art. 13 kpc o rozpoznanie niniejszej apelacji także na rzecz współuczestników niedziałających, albowiem z istoty spornego stosunku prawnego wynika, że jego przedmiotem są prawa i obowiązki wspólne wszystkim uczestnikom, co, z uwagi na fakt, że nie upłynął okres czasu uprawniający do zasiedzenia nieruchomości przeciwko któremukolwiek z uczestników, powinno skutkować oddaleniem wniosku o zasiedzenie w całości,
- zasądzenie na rzecz uczestniczki H. B. (1) zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego w wysokości według norm prawem przepisanych - za obie instancje.
Wnioskodawcy wnieśli o odrzucenie apelacji z uwagi na niewykazanie przez skarżącą, że przysługuje jej status osoby zainteresowanej w sprawie, wobec braku stosownego dokumentu (postanowienie Sądu o stwierdzeniu nabycia spadku, czy zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia) potwierdzającego, iż jest spadkobierczynią J. B., a w razie nieuwzględnienia powyższego wniosku o oddalenie apelacji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja zasługuje na częściowe uwzględnienie.
Przed przystąpieniem do analizy zasadności zarzutów apelacyjnych należało rozstrzygnąć kwestię posiadania przez skarżącą statusu uczestnika postępowania. Niewątpliwie H. B. (1) taki status miała w toku postępowanie przed Sądem pierwszej instancji. Została wskazana jako uczestnik postępowania we wniosku i wzięła udział w postępowaniu. Oczywiście rację mają wnioskodawcy, że jeżeli w trakcie postępowania okaże się, że osoba będąca uczestnikiem postępowania nie jest - z przyczyn pierwotnych lub następczych - zainteresowana jego wynikiem, sąd może jej odmówić dalszego udziału w sprawie. W tej sytuacji sąd wydaje postanowienie, na które przysługuje zażalenie. Domagając się wydania tego rodzaju orzeczenia, wnioskodawcy powoływali się jednak jedynie na okoliczność nie wykazania przymiotu spadkobiercy za pomocą dokumentów o jakich mowa w art. 1027 kc. Tymczasem przepis ten określa sposób dowodzenia przez spadkobiercę praw do spadku w sytuacji, kiedy spadkobierca zgłasza roszczenia wynikające ze spadkobrania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 1975 r., III CRN 102/75, OSNC 1976/6/139). Osoba trzecia może wykazywać następstwo prawne po osobie zmarłej wszelkimi dopuszczalnymi środkami dowodowymi. Za takie osoby trzecie traktować należało wnioskodawców, którzy we wniosku wskazali, że H. B. (1), jako córka jest jednym ze spadkobierców ustawowych po J. B.. Skoro zatem wskazana jako zainteresowany następca prawny J. H. B., nie miała obowiązku wykazywać swego statusu przedkładając postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku lub zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia, wydanie decyzji o odmówieniu jej dalszego udziału w sprawie wymagałoby wykazania przez wnioskodawców, że skarżąca takimi spadkobiercą nie jest. Ponieważ zaś nabycie spadku następuje z mocy prawa (wydanie orzeczenia lub aktu poświadczenia dziedziczenia ma charakter deklaratywny), a dzieci powołani są do spadku w pierwszej kolejności, przy braku jakichkolwiek informacji o tym, że J. B. sporządził testament, w sprawie przedmiotowej brak było podstaw do podważania statusu H. B. (1), jako osoby zainteresowanej.
Podsumowując, legitymacja H. B. (1) do wniesienia apelacji od orzeczenia stwierdzającego nabycie przez zasiedzenie udziału J. B. (jego spadkobierców) we współwłasności nie budzi wątpliwości i brak jest podstaw do obrzucenia środka zaskarżenia.
Inaczej ocenić należy możliwość wystąpienia z żądaniem zmiany rozstrzygnięcia w zakresie pkt 1. Pojęcie współuczestnictwa procesowego odnosi się do występowania po stronie powoda lub pozwanego w sprawie rozpoznawanej w trybie procesowym (art. 72 kpc). W trybie postępowania nieprocesowego, w którym toczy się sprawa o stwierdzenie zasiedzenia, status uczestnika jest uregulowany odrębnie w art. 510 kpc, poprzez wskazanie, że zainteresowanym w sprawie jest każdy, czyich praw dotyczy wynik postępowania. Stosowanie w postępowaniu nieprocesowym przepisów o procesie musi być odpowiednie (art. 13 § 2 kpc), co z uwagi na samodzielną regulację kwestii podmiotowych nakazuje wyłączenie przepisów dotyczących współuczestnictwa. W postępowaniu nieprocesowym trzeba odróżnić to, czy dany podmiot jest zainteresowany wynikiem sprawy i wobec tego może być uczestnikiem postępowania (art. 510 § 1 kpc), od tego, czy podmiot ten, jako pokrzywdzony, może wnieść środek zaskarżenia.
W sytuacji, w której zainteresowany wstępuje do sprawy i wnosi apelację od postanowienia sądu pierwszej instancji, odrębnego badania wymaga przesłanka, czy skarżący jest zainteresowanym i może być uczestnikiem, a w razie pozytywnej oceny w tym zakresie, czy orzeczenie jest dla niego niekorzystne i czy może wnieść apelację. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd uzależniający uprawnienie do wniesienia środka zaskarżenia od istnienia gravamen, czyli pokrzywdzenia strony orzeczeniem sądu niższej instancji. Pokrzywdzenie to polega na niekorzystnej dla strony różnicy między zgłoszonym przez nią żądaniem a sentencją orzeczenia, wynikającej z porównania zakresu żądania z treścią rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 1936 r., C III 1030/35, OSN 1937, Nr 1, poz. 11, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 października 1950 r., ŁC 990/50, PIP 1950 nr 2, s. 359, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 1997 r., I CKN 57/97, OSNC 1997, Nr 11, poz. 166, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 września 1997 r., III CKN 152/97, LEX nr 50615, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2003 r., I CKN 382/01, LEX nr 109434, czy postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2006 r., II CZ 22/06, LEX nr 196615). Uczestnik postępowania nie jest więc uprawniony do wniesienia środka odwoławczego wyłącznie na korzyść innego uczestnika postępowania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 1987 r., I CKN 57/97, OSNC 1997, Nr 11, poz. 166).
W sprawie przedmiotowej H. B. (1), po pierwsze, nie zaskarżyła pkt 1 orzeczenia wydanego przez Sąd Rejonowy, a po wtóre nie ma gravamen do zaskarżenia postanowienia w interesie innego uczestnika, tj. w zakresie udziału należącego G. L..
Odnosząc się natomiast do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia prawa materialnego stwierdzić należy, że jest on w pełni zasadny.
Z przepisów art. 175 w zw. z art. 121 pkt 3 kc jednoznacznie wynika, że bieg zasiedzenia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu między małżonkami - przez czas trwania małżeństwa. Ustawodawca nie przewidział w tym zakresie żadnych wyjątków. Zawieszenie ma charakter wzajemny i dotyczy każdej ze stron. Powołany powyżej przepis powoduje, że zasiedzenie przeciwko małżonkowi nie biegnie bez względu na rodzaj ustroju majątkowego, w którym małżonkowie pozostają. Także pozostawanie małżonków w faktycznym rozłączeniu nie wyłącza skutków przewidzianych w art. 121 kc, separacja bowiem nie powoduje ustania małżeństwa.
Trzeba również podkreślić, iż możliwość zasiedzenia udziału współmałżonka w majątku wspólnym jest sprzeczna z istotą małżeńskiej wspólności majątkowej. Przepisy regulujące ustrój tej wspólności wyraźnie stanowią, że każdy z małżonków jest uprawniony do współposiadania rzeczy wchodzących w skład majątku wspólnego oraz do korzystania z nich w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka (art. 34 1 kro). Każdy z małżonków może również co do zasady samodzielnie zarządzać majątkiem wspólnym (art. 36 § 2 kro). Skoro zatem elementy składające się na samoistne posiadanie stanowią jednocześnie realizację upoważnienia ustawowego do samodzielnego podejmowanych określonych czynności faktycznych i prawych dotyczących majątku wspólnego, okoliczność, że drugi z małżonków z określonych składników nie korzysta lub nimi nie zarządza nie może rodzić skutku w postaci rozpoczęcia biegu zasiedzenia przeciwko niemu prowadzącego do pozbawienia udziałów tym majątku.
Podstawowa cecha wspólności łącznej to brak określenia wielkości udziałów w czasie trwania wspólności. Jest zatem oczywiste, że małżonkowie nie są w stanie rozporządzić udziałem (czymś, co nie istnieje), nie mogą zatem dysponować prawem do przedmiotu wchodzącego w skład majątku wspólnego. Posiadanie samoistne rzeczy przez małżonków pozostających w ustawowym ustroju majątkowym, odmiennie niż w przypadku współposiadania przez osoby niepołączone wspólnością łączną, musi być interpretowane jako realizowanie przez każdego z nich całości praw. O ile w wypadku współwłasności posiadanie stanowi realizację prawa określonego ułamkowo, o tyle małżonek współposiada majątek wspólny, wykonując uprawnienia płynące z praw majątkowych łącznych, wspólnych i niepodlegających żadnemu rozdzieleniu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2011 r., I CSK 647/10..LEX nr 1027161).
Z uwagi na powyższe należy przyjąć, iż bieg zasiedzenia przeciwko małżonkowi rozpoczyna się dopiero w chwili ustania albo unieważnienia małżeństwa, a zatem w przypadku małżonków W. B. (2) i J. B. w 1988r. i to ta data może być przyjęta jako początek biegu zasiedzenia. To z kolei prowadzi do oczywistej konstatacji, że nie upłynął jeszcze wymagany przez art. 172 kc 30 letni termin prowadzący do nabycia własności.
Z tej przyczyny, na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 kpc, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone postanowienie w pkt 2 w ten sposób, że wniosek o zasiedzenie udziału należącego do J. B. oddalił. Dalej idąca apelacja, tj. dotycząca udziału G. L. podlegała zaś oddaleniu.
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawczyni z urzędu
w postępowaniu apelacyjnym Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z § 4 ust. 1, 11 pkt 1 i 16 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2015r., poz.1805), przyznając radcy prawnemu A. G. kwotę 1 107 złotych brutto, którą nakazano wypłacić z funduszy Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Łasku.
Na zasadzie art. 102 w zw. z art. 13 § 2 kpc, nie obciążono W. L. obowiązkiem zwrotu skarżącej kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd miał w tym zakresie na uwagę podeszły wiek i trudną sytuację materialną wnioskodawczyni oraz specyficzne okoliczności niniejszej sprawy, które mogły uzasadniać subiektywne przekonanie o zasadności wniosku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację: Iwona Podwójniak, Joanna Składowska , Hanna Świderska
Data wytworzenia informacji: