Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Pa 35/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2019-01-23

Sygn. akt IV Pa 35/18

WYROK ŁĄCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Tomasz Choczaj

Sędziowie: SSO Antoni Smus

SSO Przemysław Majkowski

Protokolant: st. sekr. sąd. Ewelina Kubiczak - Kleśta

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2019 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. K., B. K. (1), J. K., B. K. (2), T. M. (1), T. M. (2), M. M., M. O., A. O., M. P. (1) i S. S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Hiszpanii, Oddziałowi w Polsce
z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku łącznego Sądu Rejonowego
w Wieluniu - Sądu Pracy z dnia 17 czerwca 2016 r. o sygn. akt IV P 77/14

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w Hiszpanii, Oddziału
w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powodów: P. K., B. K. (1), J. K., B. K. (2), T. M. (1), T. M. (2), M. M., M. O., A. O., M. P. (1)
i S. S. kwotę po 1 350,00 zł (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

3)  zasądza od powodów: P. K., B. K. (1), J. K., B. K. (2), T. M. (1), T. M. (2), M. M., M. O., A. O., M. P. (1) i S. S. na rzecz pozwanego (...) S.A. z siedzibą w Hiszpanii, Oddziału w Polsce z siedzibą
w W. kwotę po 1 380,00 zł (jeden tysiąc trzysta osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego;

4)  nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w Hiszpanii, Oddziału w Polsce z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 3 655,21 zł (trzy tysiące sześćset pięćdziesiąt pięć złotych 21/100) tytułem brakujących kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IV Pa 35/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem łącznym z dnia 17 czerwca 2016 r. wydanym w sprawie o sygn. akt IV P 77/14 Sąd Rejonowy w Wieluniu zasądził od pozwanego (...) S.A. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powodów:

- B. K. (2) kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 1) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2);

- T. M. (2) kwotę 34 560,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
14 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 3) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 4);

- M. M. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 5) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 6);

- M. P. (1) kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 7) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 8);

- P. K. kwotę 19 958,40 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 9) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 10);

- A. O. kwotę 29 160,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 11) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 12);

- J. K. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty: 28 080,00 zł od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i od kwoty 5 400,00 zł od dnia 8 lipca 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 13) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 14);

- T. M. (1) kwotę 34 560,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 15) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 16);

- B. K. (1) kwotę 32 796,04 zł z ustawowymi odsetkami
od kwoty: 24 840,00 zł od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i od kwoty
7 956,04 zł od dnia 8 lipca 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo
w pozostałej części (pkt 17) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 18);

- S. S. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 19) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 20);

- M. O. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 21) oraz kwotę 1 800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 22).

Oprócz tego Sąd Rejonowy nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Wieluniu kwotę 17 596,00 zł tytułem opłaty (pkt 23).

Orzeczenie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

Powodowie zawarli umowy o pracę z pozwaną spółką. Z art. 4 pkt 4 tych umów wynikało, że w przypadku, gdyby miejscem pracy powodów było biuro budowy pozwanej spółki poza miejscem zamieszkania lub poza miejscem posiadania centrum interesów życiowych powodów, ustalone wynagrodzenie zasadnicze miało zostać podwyższone o 720,00 zł brutto tytułem dodatku akomodacyjnego na okres pracy w tym biurze. Dodatek akomodacyjny mógł
nie być wypłacany, gdy powodowie nie wykorzystywali go zgodnie
z przeznaczeniem, przy czym na każde wezwanie pozwanej spółki byli zobowiązani przedstawić dowody potwierdzające sposób jego wydatkowania. W pozwanej spółce dodatek akomodacyjny ustalany był w różnej wysokości dla pracowników zatrudnionych na różnych stanowiskach, tj. dla zatrudnionych w grupie bitumicznej, która kładła asfalt i w grupie wytwarzającej asfalt. Wynagrodzenie za pracę, zgodnie z § 17 pkt 1 regulaminu pracy wypłacane było z dołu raz
w miesiącu, najpóźniej w jego ostatnim dniu.

Wytwórnię mas bitumicznych obsługiwał operator, pomocnicy operatora, kierownik wytwórni oraz inżynier pomagający w procesie. Wytwórnia montowana była przy budowie drogi, zajmowało to około 2-3 miesiące.

Rozmowy o utworzeniu w pozwanej spółce grupy bitumicznej rozpoczęły
się w 2010 roku. Pracownicy do nowoutworzonej grupy fizycznych pracowników przyjmowani byli na przełomie 2010/2011 r.

Każdy spośród pracowników i majstrów na budowie drogi był odpowiedzialny za pracę w sposób równoważny, co wynika z technologii robót budowlanych. Rozściełacz musi dobrze rozłożyć masę, a operator walca musi dobrze rozwalcować masę. W przypadku, gdy masa zostanie źle położona lub źle rozwalcowana, musi zostać zdjęta, co naraża firmę na straty. Błąd pracownika powoduje konieczność demontażu masy, w związku z czym powstają straty.

Powodowie byli bezpośrednio zatrudnieni w charakterze operatorów układarki, walców, skrapiarki, koparko-ładowarki, pomocnika operatora układarki i pracownika drogowego. Prace wykonywali na dwóch odcinkach:
w B. i w okolicach W.. Nie mieli zapewnionych warunków sanitarnych, często nie było dla nich przenośnych toalet, posiłki spożywali
w miejscu pracy przy drodze. Często pracowali w nadgodzinach. W czasie asfaltowania nie mieli żadnych przerw przez kilka godzin pracy, ewentualnie tylko po parę minut z uwagi na proces technologiczny układania warstwy masy bitumicznej. Temperatura asfaltu za maszyną podczas układania masy wynosiła około 150° - 170° C. Operatorzy maszyn drogowych nie mieli zmienników
na swoich stanowiskach. Powodowie jako pracownicy grupy bitumicznej podlegali bezpośrednio majstrom zatrudnionym przy budowie i musieli posiadać uprawnienia do obsługi sprzętu drogowego.

Pracownicy zatrudnieni w grupie wytwórni mas bitumicznych mieli
w otaczarni klimatyzowane pomieszczenie, łazienki, toalety oraz kontenery
z pomieszczeniami socjalnymi. Powodowie jako pracownicy grupy bitumicznej wraz z pracownikami wytwórni mas bitumicznych pracowali przy demontażu wytwórni w B. w celu przeniesienia jej w okolice W., a następnie przy montażu tej wytwórni, który trwał około dwóch miesięcy. Zajmowali
się również usuwaniem awarii powstałych w wytwórni. Pierwszy etap kursu,
na którym pracownicy zdobywali uprawnienia do obsługi sprzętu, dla operatorów wytwórni mas bitumicznych oraz dla operatorów maszyn drogowych był ten sam.

Pracownikom zatrudnionych w grupie wytwórni mas bitumicznych przysługiwał dodatek akomodacyjny w kwocie 1 800,00 zł miesięcznie.

Na budowie w okolicach W. pracownicy otrzymujący dodatek akomodacyjny w wysokości po 1 800,00 zł brutto wynajmowali we dwóch mieszkanie dwupokojowe w blokach w W. i dojeżdżali na budowę samochodem służbowym. Majster robót bitumicznych, którego dodatek wynosił
1 800,00 zł wynajmował podczas budowy w W. jednoosobowy pokój
z łazienką w tym samym obiekcie, w którym powodowie mieszkali po 4-5 w jednym pokoju bez łazienki, płacąc za miejsce po 700,00 - 800,00 zł miesięcznie. Do pracy powodowie dowożeni byli busem, wobec czego preferowane było, aby zamieszkiwali w tym samym obiekcie lub blisko siebie.

P. K. zatrudniony był w pozwanej (...) S.A. na podstawie umowy o pracę na stanowisku operatora koparko-ładowarki w okresie od 1 marca 2011 r. do 15 grudnia 2012 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł brutto miesięcznie. Za grudzień 2012 r. wypłacono powodowi dodatek w wysokości 348,39 zł. Powód wynajmował w B. dwupokojowe mieszkanie w kamiennicy razem z S. S. za 1 600,00 zł miesięcznie. Łącznie z opłatami za media płacili za mieszkanie po 2 000,00 zł miesięcznie, podczas gdy dodatku akomodacyjnego otrzymywali po 500,00 zł netto miesięcznie. Na budowie w okolicach W. powód pracował tylko miesiąc, podczas którego pozwana zagwarantowała mu nocleg. Potem pracownicy sami musieli szukać noclegów. Powód posiada uprawnienia na wszystkie typy koparko - ładowarki, ładowarki, HDS, prawo jazdy na samochody ciężarowe z naczepą, autobusy i wózki widłowe. W pracy w (...) wykorzystywał posiadane uprawnienia, również rozwoził ludzi do pracy busem. Powód wezwał pozwana spółkę w dniu 8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 23 760,00 zł za okres od marca 2011 r. do grudnia 2012 r.

S. S. zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy
o pracę na stanowisku operatora walca w okresie od 1 marca 2011 r.
do 7 kwietnia 2014 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Posiada wszystkie kategorie prawa jazdy z uprawnieniami do transportu materiałów niebezpiecznych ADR, uprawnienia operatora walca, skrapiarki, wózków widłowych i dźwigów. W pozwanej spółce pracował jako kierowca samochodu ciężarowego z beczką - skrapiarką i operator walca.
Z wytwórni mas bitumicznych przewoził masę o temperaturze 250°C wykorzystując uprawnienia ADR. Powód wezwał pozwaną spółkę w dniu
8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 36 720,00 zł za okres
od marca 2011 r. do grudnia 2013 r.

J. K. zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę na stanowisku pracownika drogowego i operatora walca
w okresie od 1 marca 2011 r. do 31 marca 2014 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Był początkowo zatrudniony jako pracownik drogowy, pomocnik operatora rozkładarki mas bitumicznych, odpowiedzialny za parametry układanej warstwy bitumicznej
na drodze, następnie jako operator walca drogowego. W B., odległym
od miejsca zamieszkania powoda o 300 km, wynajmował z innymi pracownikami - w sześć osób, trzypokojowe mieszkanie z kuchnią, za które płacili 1 500,00 zł czynszu miesięcznie. Dodatkowo pokrywali opłaty za media. W okolicach W., odległego od miejsca zamieszkania powoda o 200 km, wynajmował z trzema osobami pokój w „agroturystyce” za 600,00 zł miesięcznie za osobę. Łazienki były wspólne na korytarzu dla paru pokoi, kuchni nie było. Powód wezwał pozwaną spółkę w dniu 8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni
od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 28 080,00 zł.

B. K. (1) zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę na stanowisku pracownika drogowego, pomocnika operatora rozkładarki w okresie od 20 czerwca 2011 r. do 31 marca 2014 r. Powód otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto od lipca 2011 roku. W czerwcu 2011 roku otrzymał dodatek akomodacyjny
w kwocie 264,00 zł. Na budowie w B. wynajmował mieszkanie między innymi z J. K.. W okolicach W. mieszkał
w „agroturystyce” z trzema osobami w jednym pokoju za 600,00 zł miesięcznie za osobę bez kuchni, z łazienką na korytarzu. Powód wezwał pozwanego pracodawcę w dniu 8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 24 840,00 zł.

.

T. M. (1) zatrudniony został w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę w dniu 1 marca 2011 r. na stanowisku pracownika drogowego, pomocnika operatora rozkładarki. Otrzymywał dodatek akomodacyjny
w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. W B. wynajmował mieszkanie razem z J. K., B. K. (1), B. K. (2), A. O. i innym jeszcze pracownikiem.
W mieszkaniu mieli jedną łazienkę na sześć osób w sytuacji, gdy wszyscy wyjeżdżali do pracy o tej samej godzinie. Powodowie kończyli niekiedy pracę około godziny 23.00, zaczynali ją o godzinie 7.00. Musieli wstawać - przy tej liczbie osób zamieszkujących w jednym lokalu - dwie godziny wcześniej, aby móc skorzystać z łazienki. W lokalu w B. powód zajmował pokój przejściowy.
W okolicach W. w obiekcie agroturystycznym powód wynajmował piętro w cztery osoby. Dysponowali tam jedną toaletą i dzielili kuchnię z synem właścicielki. Mieszkanie to kosztowało po 650,00 zł za osobę, podczas gdy dodatku akomodacyjnego otrzymywał 500,00 zł netto miesięcznie. Powód wezwał pozwaną spółkę w dniu 7 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni
od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 37 800,00 zł za okres od marca 2011 r. do stycznia 2014 r.

M. M. zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy
o pracę w okresie od dnia 1 marca 2011 r. do końca lutego 2016 roku. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie. Pracował na budowie jako operator walca drogowego. W B. powód i inni pracownicy wynajmowali mieszkanie w cztery lub pięć osób, za co płacili
po 2 000,00 zł do 2 300,00 zł miesięcznie. Mieszkali w pięciu w dwóch pokojach i mieli trudne warunki. Przebywał cały dzień na budowie, a czas na wypoczynek był ograniczony niekiedy do 5 godzin. W W. wynajmował pokój w hotelu w ośrodku sportowym w trzy osoby za 1 500,00 zł miesięcznie. W hotelu było
15 pokoi i jedna łazienka z trzema natryskami, dwoma toaletami i małą kuchnią do dyspozycji dla około 50 osób. Powód wezwał pozwana spółkę w dniu
11 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 36 720,00 zł za okres
od marca 2011 r. do grudnia 2013 r.

B. K. (2) zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy
o pracę na stanowisku pracownika drogowego i operatora koparko - ładowarki w okresie od 1 marca 2011 r. do 17 maja 2014 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Powód wezwał pozwanego pracodawcę w dniu 8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni
od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego
w kwocie 36 720,00 zł za okres od marca 2011 r. do grudnia 2013 r.

T. M. (2) zatrudniony został w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę od dnia 1 marca 2011 r. na stanowisku pracownika drogowego. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Powód wezwał pozwaną spółkę w dniu 10 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego
w kwocie 37 800,00 zł za okres od marca 2011 r. do stycznia 2014 r.

M. P. (1) zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy
o pracę na stanowisku pracownika drogowego w okresie od 1 marca 2011 r.
do 31 marca 2014 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Powód wezwał pozwana spółkę w dniu 8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 36 720,00 zł za okres od marca 2011 r. do grudnia 2013 r.

A. O. zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę na stanowisku pracownika drogowego w okresie od 1 marca 2011 r. do 31 marca 2014 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Powód wezwał pozwana spółkę w dniu 8 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 38 880,00 zł za okres od marca 2011 r.

M. O. zatrudniony był w pozwanej spółce na podstawie umowy
o pracę na stanowisku operatora rozkładarki w okresie od 1 marca 2011 r.
do 31 marca 2014 r. Otrzymywał dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł miesięcznie brutto. Powód wezwał pozwaną spółkę w dniu 7 kwietnia 2014 r. do zapłaty w terminie 3 dni od otrzymania wezwania wyrównania z tytułu dodatku akomodacyjnego w kwocie 36 720,00 zł za okres od marca 2011 r. do grudnia 2013 r.

Oceniając stan faktyczny Sąd Rejonowy odmówił wiarygodności zeznaniom świadków: I. G., B. B. i E. P. na okoliczność zasadności różnicowania wysokości dodatku akomodacyjnego ze względu
na posiadane przez pracowników kwalifikację oraz ich dostępność na rynku pracy. Sąd ocenił, że z zeznań świadków M. P. (2), P. W., J. P. i P. M. oraz z zeznań powodów wynika, że każdy pracownik, który zajmował się obsługą sprzętu drogowego musiał posiadać odpowiednie uprawnienia, a każdy pracownik drogowy odpowiednie doświadczenie w tego rodzaju pracy. Jeśli chodzi natomiast o dostępność pracowników fizycznych na rynku pracy - pracowników grupy bitumicznej
- to Sąd Rejonowy zauważył, iż była to co do zasady stała grupa posiadająca określone doświadczenie w układaniu masy bitumicznej na drodze, którego
to doświadczenia nie posiadali inni poszukujący pracy. Świadczy o tym okoliczność zatrudniania pracowników grupy bitumicznej zamieszkujących często w znacznej odległości od miejsca budowy, a nie poszukiwania do tej pracy osób zamieszkujących w okolicach budowy drogi, bez potrzeby wypłacania dodatku akomodacyjnego.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwa
co do zasady zasługują na uwzględnienie.

Sąd podkreślił, że zgodnie z podstawową zasadą prawa pracy wyrażoną
w przepisie art. 11 2 k.p. pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków. Stosownie zaś do treści art. 18 § 3 k.p. postanowienia umów o pracę i innych aktów, na podstawie których powstaje stosunek pracy, naruszające zasadę równego traktowania w zatrudnieniu
są nieważne. Zamiast takich postanowień stosuje się odpowiednie przepisy prawa pracy, a w razie braku takich przepisów - postanowienia te należy zastąpić odpowiednimi postanowieniami niemającymi charakteru dyskryminacyjnego. Sąd Rejonowy przywołał przy tym pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 18 września 2014 r. (III PK 136/13, publ. LEX nr 1554335), zgodnie z którym przepis art. 18 § 3 k.p. ma zastosowanie do „zwykłego” nierównego traktowania pracownika, bez względu na stosowane przy tym kryteria (dyskryminacyjne), gdyż z takim nierównym traktowaniem związany jest skutek
w postaci nieważności postanowień umownych.

Sąd Rejonowy stwierdził, że w przypadku zastosowania art. 18 § 3 k.p. pracownik może domagać się przyznania mu uprawnień, których go pozbawiono w umowie o pracę, a zatem stwierdził, że stosowanie art. 18 § 3 k.p. i uwzględnienie wynikającego z niego skutku naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu wynikającej z art. 11 2 k.p. polega na podwyższeniu świadczeń należnych pracownikowi traktowanemu gorzej. Nie obowiązuje więc postanowienie umowne, które w określonym zakresie pozbawia świadczeń jednego pracownika - a przez to faworyzuje innych - wobec czego pracownik traktowany gorzej od innych może domagać się uprawnień przyznanych umownie pracownikom lepiej traktowanym.

Sąd Rejonowy wskazał, że powodowie otrzymywali dodatek akomodacyjny niższy o 1 080,00 zł brutto miesięcznie od innych pracowników zatrudnionych
w pozwanej firmie, między innymi w grupie wytwórni mas bitumicznych. Przyznanie dodatku akomodacyjnego było uzależnione wyłącznie od wykonywania pracy poza miejscem zamieszkania pracownika. Celem tego dodatku, jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego, było zrekompensowanie pracownikom kosztów noclegu i dojazdów do miejsca zamieszkania. Wysokość dodatku akomodacyjnego nie była negocjowana
z powodami, lecz została narzucona przez pracodawcę w projektach przygotowanych umów o pracę. Sąd Rejonowy zauważył, że otrzymując dodatek akomodacyjny w wysokości po 720,00 zł brutto miesięcznie powodowie mieszkali w znacznie gorszych warunkach niż pracownicy, którym wypłacano dodatek
w kwocie po 1 800,00 zł brutto miesięcznie. Potwierdzały to zarówno zeznania powodów, jak i świadków: J. P. i P. M., którzy otrzymywali wyższy dodatek akomodacyjny.

Sąd Rejonowy uznał także, że różnicowanie dodatku akomodacyjnego
w zależności od zajmowanego stanowiska stanowiło w niniejszym stanie faktycznym naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Sąd podkreślił, że z zeznań świadków: M. P. (2), P. W., J. P. i P. M. oraz z zeznań części powodów wynika, że każdy pracownik grupy bitumicznej wykonywał pracę wymagającą na danym odcinku technologicznym budowy drogi zaangażowania i odpowiedzialności. Wszyscy powodowie odpowiedzialni byli za położenie warstwy asfaltu na drodze,
za to, aby warstwa ta miała odpowiednią grubość i zagęszczenie, w przeciwnym wypadku odbiór odcinka drogi nie byłby możliwy i wymagałby poważnych poprawek, co narażałoby pracodawcę na straty. Powodowie wykonywali pracę na drodze w różnych warunkach atmosferycznych, zarówno w czasie upałów, jak i w czasie deszczu, bez żadnego zaplecza socjalnego. Na poszczególnych odcinkach budowy nie było często nawet przenośnych toalet, nie było żadnych pomieszczeń socjalnych, w związku z czym posiłki powodowie spożywali przy drodze albo w swoich maszynach. Tymczasem pracownicy grupy wytwórni mas bitumicznych pracowali w lepszych warunkach - w wytwórni było klimatyzowane pomieszczenie, przy wytwórni znajdowało się zaplecze socjalne dla pracowników z pomieszczeniami do spożywania posiłków i toaletami. Po zakończeniu pracy, często wykonywanej w godzinach nadliczbowych do wieczora, powodowie wracali do miejsc zakwaterowania, gdzie mieszkali, jak w B., po sześciu
w trzypokojowym mieszkaniu z jedną łazienką lub jak w W., po czterech w pokoju bez łazienki i kuchni. Takie warunki mieszkaniowe nie dawały powodom możliwości wypoczynku i regeneracji przed powrotem do pracy następnego dnia. Pracownicy otrzymujący dodatek w wysokości po 1 800,00 zł miesięcznie wynajmowali tymczasem mieszkania po dwie osoby, w których każda miała zapewniony własny pokój i zagwarantowany wypoczynek.

Sąd Rejonowy uznał, iż poprzez otrzymywanie znacznie niższego dodatku akomodacyjnego, niewystarczającego na pokrycie kosztów wynajmowanych miejsc noclegowych, powodowie traktowani byli gorzej niż inni pracownicy pozwanej spółki. Sąd Rejonowy nie zgodził się przy tym z poglądem wyrażonym przez pozwaną, z którego wynika, że dla ustalania wysokości dodatku akomodacyjnego miały znaczenie wyższe kwalifikacje pracowników wytwórni mas bitumicznych, których trudno było pozyskać na rynku pracy. Wskazał,
że powodowie wykonywali pracę na bardzo ważnym pod względem technologicznym odcinku budowy drogi i od wykonania prawidłowo ich pracy zależał odbiór budowy. Powodowie tworzyli doświadczoną już w pracy przy budowie drogi grupę bitumiczną, składającą się zarówno z operatorów maszyn drogowych, jak i z pracowników drogowych, których zamiana na innych pracowników, rzekomo łatwiejszych do pozyskania na rynku pracy, byłaby niekorzystna dla pracodawcy. Świadczy o tym okoliczność, iż pracodawca zatrudniał w tej grupie powodów zamieszkujących w znacznej odległości
od miejsca budowy, a nie poszukiwał do pracy osób mieszkających w okolicach budowy, którym nie płaciłby w ogóle dodatku mieszkaniowego.

Sąd Rejonowy powołał się na uzasadnienie do wyroku z dnia 12 września 2006 r. (I PK 89/06, publ. LEX nr 216009), w którym Sąd Najwyższy podniósł,
iż stosowanie zasady równego traktowania w zatrudnieniu powinno polegać
na podwyższaniu świadczeń należnych pracownikom traktowanym gorzej. Mając to na uwadze powództwa należało uwzględnić co do kwoty po 1 080,00 zł brutto miesięcznie, będącej różnicą wysokości dodatku akomodacyjnego wypłaconego powodom i wysokością takiego dodatku wypłacanego innym pracownikom.

Sąd Rejonowy stwierdził, że roszczenia zasługują na uwzględnienie
za okres od czerwca 2011 r. Pozwana zasadnie bowiem podniosła zarzut przedawnienia roszczeń należnych za okres przypadający ponad trzy lata przed wniesieniem pozwów w dniu 26 czerwca 2014 r. Stosownie do treści art. 291 § 1 k.p. roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem trzech lat
od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Przedawnieniu uległy wobec tego roszczenia powodów należne do maja 2014 r.; dodatek akomodacyjny wraz z całym wynagrodzeniem płatny był - zgodnie z regulaminem pracy obowiązującym w pozwanej firmie - z dołu do ostatniego dnia miesiąca.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy - Sąd Pracy zasądził na rzecz:

- B. K. (2) tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę
33 480,00 zł, należną za okres 31 miesięcy (od czerwca 2011 r. do grudnia 2013 r.) w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia
11 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jednocześnie oddalił powództwo w pozostałej części, w której roszczenie uległo przedawnieniu;

- T. M. (2) tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę
34 560,00 zł, należną za okres od czerwca 2011 r. do stycznia 2014 r. w kwocie
po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 14 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jednocześnie oddalił powództwo w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu;

- M. M. tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę 33 480,00 zł,należną za okres od czerwca 2011 r. do grudnia 2013 r. w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 15 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jednocześnie oddalił powództwo w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu;

- M. P. (1) tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę
33 480,00 zł, należną za okres 31 miesięcy (od czerwca 2011 r.) po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jednocześnie oddalił powództwo w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu; powód domagał się kwoty 36 720,00 zł, czyli za 34 miesiące po 1 080,00 zł miesięcznie, za okres od marca 2011 r.; roszczenie przedawniło się co do należności za okres od marca do maja 2011 r., czyli za okres trzech miesięcy; M. P. (1) domagał
się wprawdzie w pozwie zasądzenia kwoty 36 720,00 zł za okres od marca 2011 r. do stycznia 2014 r., jednak żądana kwota obejmuje świadczenie po 1 080,00 zł za 34 miesiące, a nie za 35 miesięcy.

- P. K. tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę
19 958,40 zł, należnego za okres od czerwca 2011 r. do listopada 2012 r. w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie i za grudzień 2012 r. w kwocie 518,40 zł, z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu
do zapłaty jako termin płatności; z uwagi na to, że w grudniu 2012 r. powód otrzymał dodatek akomodacyjny w kwocie obniżonej do 348,39 zł, co stanowi 48 % dodatku akomodacyjnego, dochodzone za grudzień 2012 r. wyrównanie z tytułu dodatku akomodacyjnego Sąd uwzględnił w części stanowiącej 48 % kwoty
1 080,00 zł, czyli do wysokości 518,40 zł i oddalił powództwo w pozostałej części z tytułu wyrównania dodatku za grudzień 2012 r.; jednocześnie oddalił powództwo również w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu;

- A. O. tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę 29 160,00 zł, należną za okres od października 2011 r. do grudnia 2013 r.
w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; dochodzona pozwem kwota 31 320,00 zł obejmowała należność za 29 miesięcy, tymczasem powód domagał się w pozwie wyrównania dodatku akomodacyjnego za okres od października 2011 r. do grudnia 2013 r., czyli za 27 miesięcy
po 1 080,00 zł miesięcznie, co stanowi łącznie kwotę 29 160,00 zł i dlatego oddalił powództwo w pozostałej części;

- J. K. tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę 33 480,00 zł, należną za okres od czerwca 2011 r. do grudnia 2013 r. w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r. od kwoty 28 080,00 zł określonej w wezwaniu do zapłaty z dnia 8 kwietnia 2014 r. oraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanej odpisu pozwu
8 lipca 2014 r. od kwoty 5 400,00 zł, stanowiącej uwzględnioną w części należność dochodzoną dopiero pozwem; jednocześnie oddalił powództwo
w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu oraz w części co do odsetek od kwoty 5 400,00 zł od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności, z uwagi na to, iż wezwanie do zapłaty nie obejmowało tej kwoty;

- T. M. (1) tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę
34 560,00 zł, należną za okres od czerwca 2011 r. do stycznia 2014 r. w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jedocześnie oddalił powództwo w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu;

- B. K. (1) tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę 32 796,04 zł, należną za okres od lipca 2011 r. do grudnia 2013 r. w kwocie
po 1 080,00 zł miesięcznie i za czerwiec 2012 r. w kwocie 396,04 zł, z ustawowymi odsetkami od kwoty 24 840,00 zł od dnia 12 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty tej kwoty jako termin płatności oraz
z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwanej odpisu pozwu 8 lipca 2014 r. od kwoty 7 956,04 zł, stanowiącej uwzględnioną w części należność dochodzona dopiero pozwem; w czerwcu 2011 r. powód otrzymał dodatek akomodacyjny
w kwocie 264,00 zł, stosownie do okresu zatrudnienia od 20 czerwca 2011 r.,
co stanowi 36,67 % dodatku akomodacyjnego otrzymywanego przez powoda
co miesiąc w wysokości 720,00 zł, a mając to na uwadze dochodzone za czerwiec 2011 r. wyrównanie z tytułu dodatku akomodacyjnego Sąd uwzględnił w części stanowiącej 36,67 % kwoty 1 080,00 zł, czyli w wysokości 396,04 zł i oddalił powództwo w pozostałej części z tytułu wyrównania dodatku za ten miesiąc; oddalił również powództwo w części co do odsetek od kwoty 7 956,04 zł od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności z uwagi na to,
iż wezwanie do zapłaty nie obejmowało tej kwoty;

- S. S. tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę
33 480,00 zł, należną za okres od czerwca 2011 r. do grudnia 2013 r. w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jednocześnie oddalił powództwo w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu,

- M. O. tytułem wyrównania dodatku akomodacyjnego kwotę 33 480,00 zł, należną za okres od czerwca 2011 r. do grudnia 2013 r. w kwocie po 1 080,00 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014 r., czyli od dnia określonego w wezwaniu do zapłaty jako termin płatności; jednocześnie oddalił powództwo w części, w której roszczenie uległo przedawnieniu.

O brakujących kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. i obciążył nimi pozwaną spółkę, ponieważ powodowie ulegli tylko co do nieznacznej części swoich żądań.

Pozwana spółka wniosła apelację od wyroku Sądu Rejonowego - Sądu Pracy, zaskarżając orzeczenie w części, tj. w zakresie:

- pkt 1 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz B. K. (2) kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 2 - w całości;

- pkt 3 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz T. M. (2) kwotę 34 560,00 zł z ustawowymi odsetkami od 14 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 4 - w całości;

- pkt 5 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz M. M. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 6 - w całości;

- pkt 7 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz M. P. (1) kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 8 - w całości;

- pkt 9 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz P. K. kwotę
19 958,40 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty; - pkt 10 - w całości;

- pkt 11 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz A. O. kwotę
29 160,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty,

- pkt 12 - w całości;

- pkt 13 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz J. K. kwotę
33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 28 080,00 zł od dnia 12 kwietnia 2014 r. i od kwoty 5 400,00 zł od dnia 8 lipca 2014 r.;

- pkt - 14 w całości;

- pkt 15 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz T. M. (1) kwotę
34 560,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 16 - w całości;

- pkt 17 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz B. K. (1) kwotę 32 796,04 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 24 840,00 zł od dnia 12 kwietnia 2014 r. i od kwoty 7 956,04 zł od dnia 8 lipca 2014 r.;

- pkt 18 - w całości;

- pkt 19 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz S. S. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 20 - w całości;

- pkt 21 - w zakresie w jakim zasądził na rzecz M. O. kwotę 33 480,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- pkt 22 - w całości;

- pkt 23 - w całości.

Pozwana spółka wyrokowi zarzuciła wyrokowi naruszenie przepisów:

a)  prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia,
a to:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, sprzeczną z zasadą swobodnej ich oceny, a w konsekwencji dowolną ocenę polegającą na przyjęciu wniosków nie wynikających z tych dowodów, tj.:

- że dodatek akomodacyjny miał zrekompensować pracownikowi pobyt na danym kontrakcie oraz że celem tego dodatku, jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego, było zrekompensowanie pracownikom kosztów noclegu/dojazdów do miejsca zamieszkania, podczas, gdy z dowodów, m.in. umowy o pracę z poszczególnymi powodami oraz z zeznań świadków: E. P., B. B. oraz I. G. wynika, iż dodatek akomodacyjny miał przyczynić się do pokrycia kosztu pobytu na kontrakcie. Pozwana w tym miejscu zwróciła uwagę na to, że istota dodatku oraz zapisy umów o pracę zostały skonstruowane w ten sposób, że to pracownik decydował jakie, gdzie i za ile wynajmuje zakwaterowanie (na co pozwana nie miała wpływu) - mógł wynająć tanio i zaoszczędzić na tym lub też mógł wynająć drożej i dopłacić z własnej pensji do wynajmu, a także na to, że dowody przeprowadzone w toku procesu nie wskazują na fakt, iż dodatek miał pokryć koszty zakwaterowania
w całości albo, że miał być zwracany, jeżeli nie został wykorzystany;

- że wysokość dodatku akomodacyjnego została ustalona przez pracodawcę
i przedstawiona powodom przy przyjęciu do pracy, podczas, gdy
z przeprowadzonych dowodów w postaci zeznań świadków: B. B.
i M. P. (2) oraz z dowodów z dokumentów w postaci wydruków e-mail załączonych do pisma procesowego pozwanej z dnia 27 kwietnia 2015 r. wynika, że na etapie tworzenia w 2010 r. grupy bitumicznej M. P. (2) przedstawiał pozwanej łączną propozycję dotyczącą stawek godzinowych oraz dodatku akomodacyjnego, która to propozycja została zaakceptowana przez pozwaną łącznie (jako stawka i dodatek) i zaoferowana powodom;

- nie wyprowadzenie ze zgromadzonych dowodów wniosków z nich wynikających, a mianowicie, że z zeznań świadków: E. P., B. B. oraz
I. G. wynika, iż wysokość dodatku akomodacyjnego ustalana była
w zależności od posiadanych przez pracownika kwalifikacji oraz dostępności pracowników na rynku pracy oraz że pracowników posiadających uprawnienia
i doświadczenie w obsłudze wytwórni mas bitumicznych było zdecydowanie ciężej pozyskać na rynku zatrudnienia aniżeli pracowników grupy bitumicznej. W tym miejscu pozwana spółka wskazała, że z przeprowadzonych w sprawie dowodów, a w szczególności z zawartych umów o pracę z powodami oraz zeznań świadka
E. P. wynika, iż okoliczność wykonywania pracy poza miejscem zamieszkania była jedynie okolicznością przesądzającą, że pracownikowi należy się dodatek akomodacyjny - natomiast wysokość tego dodatku zależała m.in.
od kwalifikacji, doświadczenia pracownika, dostępności na rynku oraz
od wykonywanych obowiązków. Wyższy dodatek akomodacyjny miał mobilizować doświadczonych pracowników posiadających kwalifikacje trudno dostępne
na rynku do podjęcia pracy poza miejscem zamieszkania, natomiast z akt osobowych powodów oraz z zeznań samych powodów wynika, że żaden z nich
nie posiadał uprawnień do obsługi sterowni wytwórni mas bitumicznych oraz
że w zakresie obowiązków żadnego z powodów nie było obsługiwanie sterowni
tej wytwórni, a także, iż żaden z powodów w rzeczywistości nie obsługiwał
tej sterowni;

- art. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nie wskazanie w uzasadnieniu wyroku dlaczego Sąd Rejonowy odmówił wiarygodności i mocy dowodowej dowodom w postaci zeznań świadków: E. P., B. B. oraz I. G..
W tym miejscu pozwana spółka wskazała, że Sąd I instancji ustalając stan faktyczny stwierdził jedynie, iż: „nie zasługują na uwzględnienie zeznania świadków I. G., B. B. i E. P., zgodne
z przedstawioną przez pozwaną koncepcją różnicowania wysokości dodatku akomodacyjnego, iż wysokość tego dodatku ustalana była w zależności
od posiadanych przez pracownika kwalifikacji oraz dostępności pracowników
na rynku pracy”, choć zeznania tych świadków były spójne, logiczne i zbieżne
ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym i nie było jakichkolwiek przesłanek, aby odmówić tym zeznaniom wiarygodności;

b)naruszenie przepisów prawa materialnego, czyli art. 11 2 k.p. oraz art. 18 ust. 3 k.p. poprzez ich nieprawidłową interpretacje oraz ich zastosowanie oraz przyjęcie, że różnicowanie wysokości dodatku akomodacyjnego w zależności
od zajmowanego stanowiska, kwalifikacji i dostępności na rynku stanowiło
w niniejszym stanie faktycznym naruszenie zasady równego traktowania
w zatrudnieniu, co w konsekwencji miało spowodować, że zapisy dotyczące wypłaty powodom dodatku w kwocie po 720,00 zł brutto miesięcznie zostały uznane z nieważne w świetle art. 18 ust. 3 k.p., podczas, gdy prawidłowa interpretacja art. 11 2 k.p. powinna prowadzić do wniosku, iż zróżnicowanie dodatku akomodacyjnego w stanie faktycznym sprawy i wypłata powodom dodatku w kwocie po 720 zł brutto miesięcznie jest dopuszczalna, a zapisy umów o pracę przewidujące wysokość tego dodatku ważne.

Mając na uwadze podniesione zarzuty pozwana spółka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództw lub ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania,
a także o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych
za obydwie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

B. K. (2), P. K., B. K. (1), J. K., T. M. (1), T. M. (2), M. M., M. O., A. O., M. P. (1) i S. S. wnieśli
o oddalenie apelacji i zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

Wyrokiem z dnia 13 października 2016 r. Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił apelację pozwanej spółki i zasądził na rzecz każdego z powodów kwotę po 900,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył na podstawie art. 11 2 oraz art. 78 § 1 k.p., że z istoty stosunku pracy wynika różnicowanie wysokości wynagrodzenia za pracę poszczególnych pracowników. Postawienie sprawy w płaszczyźnie nierównego traktowania wymaga zatem wykazania przesłanek zastosowania przepisów Kodeksu pracy o równym traktowaniu w zatrudnieniu. Sąd ten podkreślił,
że wynagrodzenie za pracę nie jest z reguły świadczeniem jednolitym, lecz złożonym, gdyż składa się na nie wiele świadczeń cząstkowych. Wśród składników wynagrodzenia za pracę zawsze występuje jeden składnik o charakterze podstawowym, zasadniczo odzwierciedlający wykonywaną pracę - jest
to wynagrodzenie zasadnicze (podstawowe), natomiast pozostałe (dodatkowe) składniki wynagrodzenia wynikają z uprawnień podmiotu stanowiącego przepisy płacowe lub z woli stron zawierających umowy o pracę. Te dodatkowe składniki wynagrodzenia odzwierciedlają z reguły poszczególne cechy lub warunki świadczenia pracowniczego. O ile zatem pracodawca był uprawniony
do różnicowania wynagrodzenia zasadniczego pracowników zajmujących różne stanowiska i posiadających nierówne kwalifikacje wedle kryteriów przewidzianych w art. 78 k.p., to nie można zaakceptować poglądu, że w oparciu o takie kryteria był uprawniony do różnicowania wysokości dodatku akomodacyjnego. Jedynym kryterium przyznania tego dodatku było bowiem świadczenie pracy poza miejscem zamieszkania jako posiadanego centrum życiowego. Tymczasem pracodawca zróżnicował wysokość dodatku z uwagi
na wskazywane przez siebie cechy dotyczące pracownika, które związane były
z rodzajem wykonywanej pracy i kwalifikacjami wymaganymi przy jej wykonywaniu. Jeżeli natomiast dodatek akomodacyjny miał rekompensować pracownikom koszty związane z pobytem poza miejscem zamieszkania, to jedynym dopuszczalnym kryterium różnicującym jego wysokość mogły być przesłanki związane z warunkami przebywania poza miejscem zamieszkania (np. odległość od miejsca zamieszkania, faktyczna możliwość dojazdu do tego miejsca w dni wolne od pracy). Bez znaczenia jest natomiast, czy dodatek miał rekompensować pracownikowi całość, czy tylko część kosztów utrzymania poza miejscem zamieszkania.

W ocenie Sądu drugiej instancji, wynikające z treści art. 11 2 k.p. pojęcie „równych praw z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków” na gruncie rozpoznawanej sprawy winno być rozumiane w ten sposób, że wszyscy pracownicy pozwanej spółki, którzy swoje obowiązki wypełniali poza miejscem zamieszkania, powinni być uprawnieni do otrzymywania świadczenia pieniężnego określonego jako dodatek akomodacyjny w tej samej wysokości, niezależnie
od tego, jakie było ich stanowisko pracy czy poziom kwalifikacji zawodowych. Pracodawca był uprawniony do kształtowania wynagrodzenia pracowników według reguł przewidzianych w art. 78 k.p., lecz ze względu na wyodrębnienie dwóch składników wynagrodzenia, reguły te mogły obejmować jedynie wynagrodzenie zasadnicze, z wyłączeniem dodatku akomodacyjnego. W tym zakresie Sąd odwoławczy wskazał na „swoistą analogię” między dodatkiem akomodacyjnym a należnościami na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Choć należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową nie mają charakteru wynagrodzenia za pracę, to ich celem - podobnie jak dodatku akomodacyjnego - jest kompensata dodatkowych kosztów, które ponosi pracownik w związku z tym, że nie wykonuje pracy w stałym miejscu pracy, lecz zmuszony jest odbyć podróż w celu jej wykonania. Gdyby pracodawca inny niż wymieniony w art. 77 5 § 2 k.p. ustalił warunki wypłacania należności z tytułu podróży służbowej w formie uzależniającej wysokość świadczenia w oparciu
o kryteria niezwiązane z miejscem docelowym podróży i czasem jej trwania, obejmujące np. kwalifikacje pracowników lub zajmowane przez nich stanowiska, to takie zróżnicowanie wysokości diet naruszałoby przepisy nakazujące równe traktowanie w zatrudnieniu oraz zakazujące jakiejkolwiek dyskryminacji
w stosunkach pracy. W konsekwencji Sąd drugiej instancji stanął na stanowisku, że różnicowanie przez pozwaną spółkę dodatku akomodacyjnego w zależności
od zajmowanego przez pracownika stanowiska stanowiło naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, a do dokonania takiej oceny nie jest konieczne porównywanie rzeczywistych kwalifikacji i zajmowanych przez pracowników stanowisk. Istota naruszenia zasady równego traktowania pracowników w realiach rozpoznawanej sprawy nie wynika bowiem
z porównywalnego rodzaju wykonywanej pracy i kwalifikacji pracowników otrzymujących zróżnicowany dodatek akomodacyjny, ale z ukształtowania
go w różnych wysokościach dla pracowników znajdujących się w takim samym położeniu, tj. wykonujących pracę poza miejscem zamieszkania. Skoro więc pracodawca, przyznając powodom dodatek akomodacyjny w kwotach określonych w umowach o pracę, naruszył zasadę równego traktowania
w zatrudnieniu, to w oparciu o treść art. 18 § 3 k.p. postanowienia te należało zastąpić odpowiednimi postanowieniami niemającymi charakteru dyskryminacyjnego, wynikającymi z umów zawartych z innymi pracownikami świadczącymi pracę poza ich miejscem zamieszkania, choćby zajmowali oni inne stanowiska i mieli inne kwalifikacje.

Od wyroku Sądu Okręgowego pozwana spółka wniosła skargę kasacyjną, w której podniosła naruszenie przez ten Sąd przepisów prawa materialnego
w postaci art. art. 11 2 k.p. oraz art. 18 ust. 3 k.p.

Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2018 r. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Sieradzu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że przepisy kodeksu pracy odnoszące się do dyskryminacji (art. 11 3 k.p. i art. 18 3a k.p. i nast.) nie mają zastosowania w przypadkach nierównego traktowania (art. 11 2 k.p.) niespowodowanego przyczyną uznaną za podstawę dyskryminacji. Pogląd ten według Sądu najwyższego należy uznać za utrwalony w aktualnym jego orzecznictwie (patrz: wyroki z dnia 2 października 2012 r., II PK 82/12, OSNP 2013 nr 1-18, poz. 202; z dnia 26 stycznia 2016 r., II PK 303/14, Monitor Prawa Pracy 2017 nr 3, poz. 114 oraz z dnia 7 lutego 2018 r., II PK 22/17, LEX nr 2481974).

Sąd Najwyższy wskazał ponadto, że w jego orzecznictwie wyjaśnione zostało, że sąd pracy nie może kształtować wynagrodzenia za pracę, jeżeli jest ono wypłacane w wysokości mieszczącej się w granicach określonych
w przepisach prawa pracy i w umowie o pracę, poza przypadkiem naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu, tj. niedyskryminowania z przyczyn określonych w art. 11 3 i art. 18 3a .

Dodał, że zgodnie z jednoznacznym brzmieniem art. 18 § 3 k.p.c. znajduje on zastosowanie w sytuacji naruszenia zasady równego traktowania
w zatrudnieniu (niedyskryminacji) określonej w art. 11 3 i rozwiniętej w art. 18 3a
i następnych k.p. Tylko bowiem w takim wypadku postanowienia umów o pracę
i innych aktów, na podstawie których powstaje stosunek pracy, naruszające zasadę równego traktowania w zatrudnieniu są nieważne. Zamiast takich postanowień stosuje się odpowiednie przepisy prawa pracy, a w razie braku takich przepisów - postanowienia te należy zastąpić odpowiednimi postanowieniami niemającymi charakteru dyskryminacyjnego. Do poglądu tego przychylił się również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 lipca 2017 r. (I PK 216/16, LEX nr 2389574) zwracając uwagę, że art. 18 § 3 k.p. wyraźnie odnosi się do przypadku dyskryminującego zróżnicowania sytuacji pracowników
i stwierdzając, że w przypadku regulacji zawartych w art. 11 3 , art. 18 § 3 oraz art. 18 3a - 18 3d k.p. niewątpliwie chodzi o kwalifikowaną postać nierównego traktowania, czyli dyskryminację.

Sąd Najwyższy uznał za trafne stanowisko Sądu drugiej instancji, że skoro powodowie nie powoływali się na żadne zabronione przez prawo kryterium dyskryminujące, to ich roszczenie nie jest wywodzone z zakazu dyskryminacji (art. 11 3 k.p.), ale z naruszenia przez pracodawcę zasady równego traktowania pracowników (art. 11 2 k.p.). Wskazał jednak, że w sytuacji, gdy nierówne traktowanie wynika z innych przyczyn (niedyskryminacyjnych), to podstawy żądania nie należy szukać w art. 18 § 3 k.p. Podstawy tej można natomiast poszukiwać w innych regulacjach prawnych, np. w art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. (przy konieczności wykazania określonych w tym przepisie przesłanek odpowiedzialności kontraktowej pracodawcy za naruszenie obowiązku równego traktowania pracowników).

Sąd Najwyższy stwierdził, że dodatek akomodacyjny w realiach przedmiotowej sprawy nie był świadczeniem kompensacyjnym, ale stanowił składnik wynagrodzenia za pracę. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym motywacyjny charakter tego składnika wynagrodzenia, przesłanką wypłaty którego nie było zrekompensowanie pracownikom kosztów związanych z pobytem poza miejscem zamieszkania, co nadawałoby mu charakter świadczenia innego niż wynagrodzenie, ale zmotywowanie pracowników - zgodnie z potrzebami pracodawcy - do zamieszkiwania w pobliżu budowy, przez powiększenie
ich wynagrodzenia w razie spełnienia tego warunku. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym, że pracodawca, czyniąc zabiegi o pozyskanie osób posiadających kwalifikacje niezbędne dla realizacji różnych zadań i dążąc do ich „związania”
z miejscem wykonywania pracy (budowy), może ukształtować warunki wynagrodzenia pracowników w zależności od rodzaju wykonywanej przez nich pracy oraz posiadanych kwalifikacji stosownie do art. 78 k.p. Z tego punktu widzenia zaoferowanie składnika wynagrodzenia w postaci tzw. „dodatku akomodacyjnego” w wysokości stosownej do rodzaju nałożonych obowiązków oraz dostępności na rynku pracy osób posiadających kwalifikacje niezbędne
do ich realizacji mogło doprowadzić do efektów oczekiwanych przez pracodawcę, co należało rozważyć w aspekcie art. 11 2 k.p., którego zakres podmiotowy obejmuje pracowników jednakowo wykonujących jednakowe obowiązki.

W piśmie procesowym z 15 października 2018 r. i z dnia 26 listopada 2018 r. powodowie podtrzymali swoje stanowisko w sprawie i wnieśli o oddalenie apelacji pozwanej oraz zasądzenie od pozwanej spółki na rzecz każdego
z nich zwrotu kosztów postępowania za wszystkie instancje. W piśmie przygotowawczym z 26 listopada 2018 r. powodowie wskazali alternatywną podstawę odpowiedzialności pozwanej, tj. art. 471 k.c. w zw. z art. 300 k.c.

W piśmie procesowym z 16 października 2018 r. pozwana spółka wniosła
o oddalenie w całości wszystkich 11 powództw oraz o zasądzenie od powodów
na swoja rzecz kosztów sądowych wraz z kosztami zastępstwa prawnego
za wszystkie instancje.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. Skuteczne podniesienie zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, wyrażonej w powołanej normie prawa procesowego, nie może polegać tylko na przedstawieniu korzystnej dla skarżącego, opartej na własnej ocenie materiału dowodowego, wersji zdarzeń. Konieczne jest bowiem wykazanie - przy posłużeniu się argumentami jurydycznymi - że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest też wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (patrz: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176,
z dnia 18 czerwca 2004 r., II CK 369/03, LEX nr 174131 i z dnia 15 kwietnia 2004 r.). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., sygn. akt: II CKN 817/00, LEX nr 56906, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12 grudnia 2013 r., I ACa 599/13, LEX nr 1416188). Tymczasem zarzut pozwanej w swojej treści jest jedynie polemiką
z ustaleniami Sądu pierwszej instancji i próbą odmiennej, a przy tym opierającej się na wyrywkowej ocenie całego zabranego materiału dowodowego.

Z powyższych względów pierwszy zarzut odnoszący się do stwierdzenia Sądu Rejonowego, że celem przyznawania dodatku akomodacyjnego było zrekompensowanie pracownikom kosztów noclegu lub dojazdów do miejsca zamieszkania, jest zupełnie chybiony, ponieważ to ogólne skądinąd określenie
w istocie nie stanowi, czy dodatek ten miał pokrywać koszt zakwaterowania
w całości czy też w części, a na co powoływała się apelująca. Zresztą takie ustalenie nie jest istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, która dotyczy ustalenia,
czy i jak wysokość tego dodatku była różnicowana pomiędzy poszczególnych pracowników.

Kolejny zarzut co do sposobu ustalania wysokości dodatku akomodacyjnego dla poszczególnych pracowników jest natomiast wewnętrznie sprzeczny, ponieważ pozwana spółka nie wskazała na okoliczności, które miałyby świadczyć o tym, że powodowie negocjowali z pozwaną wysokość przysługującego każdemu z nich z osobna dodatku akomodacyjnego, wręcz potwierdzając, że choć proces ten odbył się przez pośrednika, to jednak bez udziału powodów. Powoływanie się zaś przez pozwaną spółkę na zeznania trojga świadków, które według niej miały zostać uznane przez Sąd za niewiarygodne, tj.: E. P., B. B. oraz I. G. jest niezasadne o tyle, że pozwana spółka nie wskazała jakich uchybień dopuścił się Sąd przy ocenie tychże zeznań. Samo powołanie się przez pozwaną na te zeznania, jako potwierdzające jej stanowisko procesowe, nie stanowi jeszcze o tym, że Sąd Rejonowy dokonał jakichkolwiek błędów przy ich ocenie, a w konsekwencji uznał je za niewiarygodne. Jest jedynie wyrazem prawa strony do przedstawiania sądowi dowodów, które jednakże nie muszą być ocenione zgodnie z przekonaniem strony.

Kolejny zarzut odnoszący się do ustalenia kwalifikacji poszczególnych powodów jest niezrozumiały o tyle, że nikt w sprawie nie kwestionował,
że pracownicy zatrudnieni przy wytwarzaniu masy bitumicznej oraz przy jej nakładaniu nie posiadali tożsamych kwalifikacji. Zostało to wraz ze specyfikacją poszczególnych prac i potrzebnych umiejętności szczegółowo opisane przez Sąd Rejonowy.

Wbrew zarzutom skarżącej nie jest również usprawiedliwiony zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 k.p.c., ponieważ Sąd pierwszej instancji przedstawił motywy rozstrzygnięcia w sposób umożliwiający ocenę jego prawidłowości. Zarzut naruszenia art. 328 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził
do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego
do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (patrz orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2009 r., I UK 129/09, LEX nr 558286).
W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja nie zachodzi, ponieważ wbrew twierdzeniom skarżącej Sąd wyjaśnił dlaczego nie dał wiary zeznaniom świadków: E. P., B. B. oraz I. G., zestawiając te zeznania z zeznaniami innych powołanych przez Sąd Rejonowy świadków
i powodów, co zdaniem Sądu Odwoławczego w pełni ujawnia sferę motywacyjną Sądu.

Co do zarzutu naruszenia prawa materialnego, to Sąd Okręgowy rozpoznał go przez pryzmat wskazań Sądu Najwyższego i doszedł do wniosku, że choć zarzut okazał się zasadny, to jednak nie powoduje on konieczności zmiany orzeczenia sądu pierwszej instancji. Sąd uznał ostatecznie, że orzeczenie Sądu Rejonowego - Sądu Pracy odpowiada prawu, gdyż nie można zgodzić się z twierdzeniem pozwanej, że nie została przez nią naruszona zasada równego traktowania wyrażona w treści art. 11 2 k.p. przy ustalaniu wysokości dodatku akomodacyjnego.

Należy też zwrócić uwagę na to, że pomimo błędnego zastosowania prawa materialnego przez Sąd Rejonowy, wiele argumentów wskazanych
w uzasadnieniu tegoż Sądu, zwłaszcza tych, które wskazują na bezzasadność argumentów pozwanej spółki w zakresie dyferencjacji dodatku akomodacyjnego, a zatem przemawiających za naruszeniem przez nią zasady równego tratowania pracowników, należy uznać za słuszne.

Nie powtarzając argumentacji Sądu Najwyższego, która została zreferowana już wyżej, a dotyczącej treści art. 11 3 k.p., art. 18 a k.p.
i nast. oraz ich wzajemnych powiązań, należy skupić uwagę przede wszystkim
na wykładni art. 11 2 k.p. Pomimo tego, że w podstawie faktycznej powództwa powodowie nie wskazywali na żadne zabronione przez prawo kryterium dyskryminacyjne ani nie powoływali się na takie przyczyny w toku postępowania, oraz pomimo tego, że Sąd Najwyższy przyjął, że podstawy prawnej roszczeń odszkodowawczych nie należy poszukiwać w art. 18 3d k.p. w związku z art. 11 2 k.p., to należy jednak stwierdzić, że powodowie mogli dochodzić swoich roszczeń odszkodowawczych z naruszenia zasady równego traktowania (równych praw) pracowników.

W judykaturze wywodzi się, że naruszenie obowiązku równego traktowania pracowników, którzy jednakowo wypełniają takie same obowiązki, wynika
ze stosunku pracy i może uzasadniać odpowiedzialność odszkodowawczą pracodawcy na ogólnych zasadach odpowiedzialności kontraktowej (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2014 r., III PK 136/13, OSP 2015 nr 9, poz. 85). Uznanie, że powodowie nie byli dyskryminowani z przyczyn określonych
w art. 18 3a § 1 k.p., a tylko doszło do ich „zwykłego” nierównego traktowania, nie oznaczało luki prawnej ani braku sankcji odszkodowawczej za nierówne wynagradzanie powodów w porównaniu do innych pracowników za wykonywanie podobnych obowiązków pracowniczych na takich samych ujednoliconych („zrównanych”) stanowiskach pracy. Zatem podstawą prawną powództwa jest art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p.

W tym miejscu należy wskazać, że ustalenie nowej podstawy prawnej przez Sąd Okręgowy jest dopuszczalne i nie prowadzi do naruszenia art. 383 k.p.c.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że ustalenie podstawy prawnej wyroku (kwalifikacja prawna żądania), jego wykładnia oraz dokonanie subsumcji roszczenia procesowego pod właściwą normę prawa materialnego - należy
do sądu, który nie jest związany podstawą materialną żądania wskazaną przez powoda (patrz: uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - zasada prawa z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 21 maja 2009 r., V CSK 439/08, LEX nr 518121; 28 marca 2014 r., III CSK 156/13, LEX nr 1489247 i 13 listopada 2014 r., V CNP 8/14, LEX nr 1622336). Ponadto w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 kwietnia 2018 r. Sąd Najwyższy nakazał Sądowi Okręgowemu w Sieradzu zbadanie, czy w niniejszej sprawie doszło do „zwykłego” nierównego traktowania powodów.

Mając to na względzie, w dalszej kolejności należy poczynić uwagę,
że zasada równości pracowników w dziedzinie zatrudnienia jest konkretyzacją
na gruncie prawa pracy konstytucyjnej zasady równości wszystkich wobec prawa wyrażonej w art. 32 Konstytucji RP, a rozwiniętej w art. 33 ustawy zasadniczej, w myśl którego mężczyzna i kobieta w Rzeczpospolitej Polskiej mają równe prawa m.in. w życiu społecznym i gospodarczym, w szczególności mają oni równe prawo do zatrudnienia i awansowania, do jednakowego wynagrodzenia za pracę jednakowej wartości, do zajmowania stanowisk i pełnienia funkcji.

Kodeksowa zasada równości praw była wielokrotnie przedmiotem rozważań również Trybunału Konstytucyjnego, który wskazywał, że wynika z niej przede wszystkim, iż wszyscy pracownicy odznaczający się podobnymi cechami
i wykonujący tę samą pracę w jednakowy sposób mają mieć równe prawa. Jednocześnie jednak nie wyklucza to dyferencjacji sytuacji prawnej poszczególnych grup pracowników ze względu na określone społecznie uznane
i sprawiedliwe kryteria. Formalnie jednakowe traktowanie wszystkich pracowników, różniących się przecież w szczególności ze względu na właściwości psychofizyczne i wiek, byłoby zaprzeczeniem prawa sprawiedliwego, bowiem musiałoby prowadzić do dyskryminacji. Przestrzeganie zasady równości praw pracowników dotyczy wszystkich podmiotów tworzących prawo, zarówno kompetentnych organów państwowych, jak i partnerów społecznych ustanawiających przez rokowania układy zbiorowe pracy lub inne przewidziane prawem porozumienia zbiorowe, a także pracodawców ustalających regulaminy pracy i wynagradzania. Sankcją za naruszenie tej zasady jest skarga
do Trybunału Konstytucyjnego na niezgodność ustawy z Konstytucją RP, odmowa rejestracji układu zbiorowego pracy z powodu jego niezgodności z prawem czy też odmowa stosowania przez sąd określonego postanowienia regulaminu jako sprzecznego z Kodeksem pracy (patrz M. Gersdorf, M. Raczkowski, K. Rączka, Kodeks pracy. Komentarz, Lexis Nexis 2014, kom. do art. 11 2 k.p.).

Przepis art. 11 2 k.p. stanowi ponadto wyraz przybliżenia praktyki prawa pracy w naszym kraju do orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dotyczącego równego traktowania kobiet i mężczyzn w sprawach z zakresu prawa pracy (patrz L. Florek, Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach dotyczących równego traktowania mężczyzn i kobiet, „Polityka Społeczna" 1995/11/12). Zasada równego traktowania została bowiem już wcześniej wyrażona w konwencji MOP nr 100.

Nie ma wyraźnej definicji „nierównego traktowania”, ale przyjmuje
się powszechnie, że pojęcie to obejmuje obiektywną nierówność wyrażającą
się w prawie pracy wszelkimi formami niejednakowego traktowania
lub rozróżniania (patrz M. Romer [w:] Prawo pracy. Komentarz, Lexis Nexis 2012, kom. do art. 11 2 k.p.).

Zasada równych praw pracowników z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków (art. 11 2 k.p.) uzasadnia jednak weryfikację ustalenia nierównych wynagrodzeń za pracę stosownie do treści art. 78 k.p., który wymaga ustalenia wynagrodzenia w sposób odpowiadający w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także
z uwzględnieniem ilości i jakości świadczonej pracy. Wprawdzie w orzecznictwie Sądu Najwyższego co do zasady przyjmuje się, że sąd pracy nie może kształtować wynagrodzenia za pracę, jeżeli jest ono wypłacane w wysokości mieszczącej
się w granicach określonych w przepisach prawa pracy i w umowie o pracę,
ale nie dotyczy to przypadków naruszenia zasady równego traktowania
w zatrudnieniu.

Biorąc pod uwagę powyższe, zdaniem Sądu Okręgowego pozwana spółka przy ustaleniu wysokości dodatku akomodacyjnego naruszyła zasadę równego traktowania pracowników wyrażoną w art. 11 2 k.p. i ponosi odpowiedzialność
na zasadzie określonej w art. 471 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Zdaniem Sądu powodowie wykazali bowiem, że wykonywali pracę takiego samego rodzaju
i jakości, jak porównywani pracownicy wytwórni mas bitumicznych, którzy pobierali wyższy dodatek akomodacyjny.

W ocenie Sądu podnoszona przez pozwaną spółkę różnica w wykonywaniu przez niektórych pracowników różnych rodzajów pracy jest wyłącznie nieudaną próbą uniknięcia odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną powodom. Mając
na uwadze zebrany w sprawie materiał dowodowy, co w sprawie jest przecież bezsporne, należy stwierdzić, że powodowie i pracownicy wytwórni mas bitumicznych byli zatrudnieni przy budowie drogi na tych samych odcinkach
i pracowali z dala od domu, musząc przy tym ponosić koszty zakwaterowania
w pobliżu budowy.

Prace te nie różniły się co do jakości i ilości. Należy w tym miejscu stwierdzić, że ilość i jakość świadczonej pracy są w świetle art. 78 § 1 k.p. podstawowymi kryteriami oceny pracy dla potrzeb ustalania wysokości wynagrodzenia, dopuszczalnymi w myśl art. 3 ust. 3 wspomnianej Konwencji nr 100 Międzynarodowej Organizacji Pracy z 1951 r. i akceptowanymi
w judykaturze (patrz: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 października 1996 r.,
I PRN 94/96, OSNAPiUS 1997/8/131; z dnia 12 grudnia 2001 r., I PKN 182/01, OSP 2002/11/150; z dnia 12 sierpnia 2004 r., III PK 40/04, OSNP 2005/6/76;
z dnia 9 stycznia 2007 r., II PK 180/06, Lex nr 302305; z dnia 18 września 2008 r., II PK 27/08, OSNP 2010/3-4/41 i z dnia 7 marca 2012 r., II PK 161/11, OSNP 2013/3-4/33). W niniejszej sprawie nie budziło jakichkolwiek wątpliwości,
iż powodowie w stosunku do wskazanych pracowników wytwórni mas bitumicznych nie świadczyli pracy ani w mniejszym zakresie, ani też nie świadczyli jej w sposób mniej wartościowy dla pracodawcy, co znalazło wyraz
w zeznaniach powodów i w zeznaniach części przesłuchiwanych w sprawie świadków, co również podkreślał w swoim uzasadnieniu Sąd Rejonowy.

Ponadto należy przede wszystkim zwrócić uwagę na to, że praca powodów i pracowników wytwórni mas bitumicznych była pracą tożsamą pod względem rodzaju i kwalifikacji wymaganych do ich wykonywania. Powodowie byli zatrudnieni jako pracownicy fizyczni i wykonywali pracę fizyczną, również pracownicy wytwórni mas bitumicznych byli zatrudnieni jako pracownicy fizyczni i wykonywali pracę fizyczną. Wszyscy byli zatrudnieni przy budowie drogi. Trzeba stwierdzić w tym miejscu, że w sprawie nie chodzi przecież o takie same kwalifikacje, ale o porównywalne kwalifikacje. Każdy z powodów
i pracowników wytwórni mas bitumicznych miał kwalifikacje do wykorzystywania różnych maszyn i urządzeń potrzebnych do budowy drogi, na co zwrócił słusznie uwagę Sąd Rejonowy. Pracownicy zatrudnieni zarówno przy wyrabianiu asfaltu, jak i jego wykładaniu posiadali różne często zawodowe wykształcenie, które
nie było wystarczające do podjęcia przez nich pracy u pozwanej. W tym celu musieli oni dopiero przejść odpowiednie szkolenia. Często kończyli te same, krótkie kursy obsługi maszyn znajdujących się na danym odcinku budowy, różniące się tylko kilkoma godzinami obsługi danej maszyny, z taką samą częścią teoretyczną, co wynika z zeznań świadka P. M., na które w swoim uzasadnieniu powoływał się zasadnie Sąd Rejonowy. Zatem należy stwierdzić,
że powodowie, jak i pracownicy wytwórni mas bitumicznych, mieli jako pracownicy fizyczni porównywalne kwalifikacje - obsługiwali ciężki i bardzo drogi sprzęt wykorzystywany do budowy drogi. Nie musieli przy tym przechodzić żmudnego, drogiego i długotrwałego kształcenia, aby obsługiwać te maszyny.

Ponadto należy zwrócić uwagę na to, że powodowie i pracownicy wytwórni mas bitumicznych ponosili taką sama odpowiedzialność
w pracy, gdyż błąd w wykonywaniu przez nich obowiązków pracowniczych mógł skończyć się dużymi stratami dla pracodawcy. Pozwana spółka poniosłaby straty nie tylko w razie niewłaściwego wytworzenia masy bitumicznej, ale i jej niewłaściwego rozprowadzenia, za co byli odpowiedzialni pracownicy kładzący nawierzchnię, którzy pracowali w znacznie trudniejszych warunkach od pracowników wytwórni mas bitumicznych, na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy w motywach swojego rozstrzygnięcia.

Reasumując, zeznania świadków: E. P., B. B. oraz I. G., na których pozwana spółka opiera swoje twierdzenia
co do zasadności dyferencjacji dodatku akomodacyjnego, a z których wynika,
że pracownicy wytwórni mas bitumicznych mieli inne kwalifikacje, wyższe
od powodów do wykonywania pracy fizycznej na danym odcinku budowy drogi, są sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz z zeznaniami części powodów i z zeznaniami świadków: M. P. (2), P. W., J. P. i P. M.. Zatem zeznania E. P. (1), B. B. oraz I. G. nie mogły posłużyć Sądowi Rejonowemu do budowania stanu faktycznego. Trzeba podkreślić w tym miejscu, na co słusznie zwracał uwagę Sąd Rejonowy, że różnicowania w kwotach dodatku akomodacyjnego dlatego, aby przyciągnąć do pracy osoby z kursem obsługi urządzenia do wytwarzania asfaltu, nie znajduje żadnego uzasadnienia w sytuacji wykonywania przez powodów i pracowników wytwórni mas bitumicznych przez wiele miesięcy pracy przy demontażu i montażu tej wytwórni i podczas usuwania jej awarii. Nie można też uznać, że sytuacja na rynku uzasadniała w sposób obiektywny rozróżnienia wynagrodzenia pracowników zatrudnionych w ramach jednej grupy zawodowej - pracowników fizycznych świadczących jednakową pracę w jednym miejscu przy budowie danego odcinka drogi. Z materiału zgromadzonego w aktach sprawy, co jest w zasadzie bezsporne, wynika bowiem, że w okresie objętym pozwami o doświadczonego i wykwalifikowanego pracownika fizycznego do budowy drogi było bardzo trudno. Był to bowiem okres prowadzenia wielu wcześniej zaplanowanych dużych inwestycji drogowych. Zatem Sąd Okręgowy uznał za sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego zeznania świadków: E. P., B. B. oraz I. G., z których także wynika, że trudniej było znaleźć pracowników
do obsługi urządzeń wytwórni mas bitumicznych od pracowników obsługujących maszyny wykorzystywane bezpośrednio do układania asfaltu. Należy w tym miejscu przytoczyć zeznania świadka P. M., z których wynika,
że w czasie, gdy pracował jako pomoc operatora przy obsłudze wytwórni,
po skończonym kursie operatora wytwórni przez pewien czas dalej wykonywał tylko pracę pomocnika operatora wytwórni. To daje podstawę do stwierdzenia,
że nawet po ukończeniu kursu operatora świadek wykonywał zwykłą pracę fizyczną, zatem już chociażby z tego względu nie można zgodzić się z pozwaną spółką, że trudniej było znaleźć pracowników do obsługi maszyn wytwórni. Z tych wszystkich względów należy uznać, że różnicowanie dodatku akomodacyjnego
z tego względu było nieobiektywne i naruszało zasadę równego traktowania.

Choć nie ma to tak istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy,
to jednak trzeba dodać, że dodatek akomodacyjny miał być przeznaczony przez powodów i pracowników wytwórni mas bitumicznych na pokrycie kosztów wynajmu mieszkań w pobliżu budowy. Miał w jakimś sensie wynagradzać tym osobom, że mieszkają daleko od domu, zmotywować do pracy z dala od centrum życiowego. Zarówno jedni, jak i drudzy ostatecznie zamieszkali w pobliżu budowy, aby ułatwić pozwanej spółce ich transport na teren budowy drogi. Zatem z logicznego punktu widzenia ich sytuacja mieszkaniowa powinna być zbliżona. Jednakże powodowie, którzy otrzymywali mniejszy dodatek, byli zmuszeni mieszkać w znacznie gorszych warunkach, gdyż mniejszy dodatek
nie pozwalał im wynająć lepszych kwater, które wynajmowali pracownicy
z większym dodatkiem akomodacyjnym.

Należy zatem zastanowić się na tym, czy powodowie wykazali w niniejszej sprawie przesłanki określone w art. 471 k.c. W myśl tego przepisu (stosowanego w sprawie w związku z art. 300 k.p.) dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności,
za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Odszkodowanie za niewykonanie umowy dochodzone na podstawie art. 471 k.c. jest świadczeniem mającym powetować szkodę spowodowaną niewłaściwym działaniem lub zaniechaniem dłużnika. Jest to roszczenie o innym charakterze
niż roszczenie o wykonanie umowy. Ma ono na celu wyrównanie uszczerbku wywołanego nieprawidłowym zachowaniem kontrahenta, a nie wymuszanie
na nim zobowiązania zgodnie z treścią umowy. Pamiętać przy tym trzeba, iż nawet wtedy, gdy wierzyciel uzyska należne mu świadczenie, ale stanie to się w innym
niż w umówionym terminie, zwykle nie prowadzi to wtedy do pełnego zaspokojenia wierzyciela.

Odpowiedzialność dłużnika z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania podlega na gruncie prawa polskiego reżimowi odpowiedzialności kontraktowej. Obejmuje on wszelkie zobowiązania, zarówno te nazwane, jak i nienazwane, bez względu na źródło powstania zobowiązania, chyba że przepisy szczególne zawierają wyłączenia.

Odpowiedzialność kontraktowa dłużnika powstaje, jeżeli spełnione zostaną następujące przesłanki: wystąpi szkoda wierzyciela w postaci uszczerbku majątkowego; szkoda musi być spowodowana niewykonaniem lub nienależycie wykonanym zobowiązaniem przez dłużnika; musi istnieć związek przyczynowy między faktem nienależytego wykonania lub niewykonania zobowiązania
a poniesioną szkodą.

Wszystkie te trzy przesłanki zostały w sprawie spełnione. Powodowie niewątpliwie doznali uszczerbku w swym majątku na skutek wypłacania
im wynagrodzenia niższego, niż winni otrzymywać przy zachowaniu zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Szkoda została spowodowana nienależytym wykonaniem łączącej strony umowy o pracę, gdyż wobec powodów, przy ustalaniu jego wynagrodzenia za pracę, nie uwzględniano reguły określonej
w art. 11 2 k.p., będącej częścią umowy. Pomiędzy niedozwolonym zachowaniem pozwanej spółki a szkodą zachodzi niewątpliwy związek przyczynowo - skutkowy, albowiem w razie zgodnego z prawem i zasadami prawa pracy działania pracodawcy nie doszłoby do uszczerbku w majątku powodów. Istotne jest również w tej sprawie to, że w art. 471 k.c. zawarte jest domniemanie, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło wskutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (patrz: Z. Gawlik [w:] Kodeks cywilny. Komentarz pod red. A. Kidyby. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, Lex 2014, kom. do art. 471; W. Popiołek [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, 2011, s. 48; wyrok SA w Białymstoku z dnia 27 marca 2013 r., I ACa 35/13, Lex nr 1307395).

Zgodnie z przepisem art. 361 § 2 k.c. odszkodowanie obejmuje straty jakie poszkodowany poniósł (damnum emergens) oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (lucrum cessans). Odszkodowanie należy
się w granicach normalnego (adekwatnego) związku przyczynowego. Odszkodowanie ma więc na celu wyrównanie szkody i nie może być wyższe
od szkody, a może być jedynie od niej niższe, jeśli wynika to z ustawy lub umowy. Szkoda musi wynikać ze zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek
jej naprawienia i stanowi samodzielną, konieczną przesłankę odszkodowania. Szkodą natomiast jest każdy uszczerbek majątkowy, który następuje w majątku poszkodowanego wbrew jego woli wynikły z bezprawnego działania lub zaniechania, a więc szkoda na mieniu (szkoda majątkowa). Szkodą jest też szkoda na osobie powodująca obowiązek zadośćuczynienia pieniężnego. W niniejszej sprawie roszczenia powodów obejmowały jedynie odszkodowanie za uszczerbek majątkowy, jaki ponieśli na skutek nieuprawnionego różnicowania wynagrodzenia za pracę przez pracodawcę. Tak więc należało przyznać na rzecz powodów odszkodowanie stanowiące rzeczywistą szkodę majątkową, tj. różnicę wysokości obu dodatków akomodacyjnych za sporny okres. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał za prawidłowe zasądzenie przez Sąd Rejonowy - Sąd Pracy odszkodowania, lecz nie na podstawie art. 18 k.p., ale na podstawie art. 471 k.c. z związku z art. 300 k.p. W konsekwencji wyrok odpowiada prawu i dlatego Sąd Okręgowy oddalił apelację, o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku , na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego należnych powodom Sąd Okręgowy orzekł, jak w pkt 2 wyroku, na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat
za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r., poz. 265 tj.), a o kosztach postępowania ze skargi kasacyjnej należnych pozwanej Sąd Okręgowy orzekł,
jak w pkt 3, na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. § 10 ust. 4 pkt 1 k.p.c. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn., Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

O brakujących kosztach postępowania apelacyjnego (kosztach świadków) Sąd orzekł, jak w pkt 4 wyroku, na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn., Dz. U. z 2018 roku, poz. 300 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Klimczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację:  Tomasz Choczaj,  Antoni Smus ,  Przemysław Majkowski
Data wytworzenia informacji: